Reklama

Odeszła, ale pomaga dalej. Poruszająca decyzja rodziców Agatki Długosz

Od początku roku lokalna społeczność z ogromnym zaangażowaniem śledziła walkę o zdrowie 14-letniej Agatki Długosz z Zielkowic, a także uruchomioną w styczniu największą w historii Fundacji Siepomaga zbiórkę na leczenie Adasia i Kubusia Strugińskich. Teraz obie historie się splatają….

Nastolatka z Zielkowic zmagała się z Chłoniakiem Burkitta – jedną z najagresywniejszych i najbardziej złośliwych odmian nowotworów układu chłonnego. Równolegle trwała zbiórka pieniędzy na jej leczenie, która poruszyła serca mieszkańców gminy, ale i całego regionu.

Niestety, w połowie sierpnia Agatka przegrała heroiczną walkę z chorobą. Choć tragedia jej rodziny odcisnęła piętno na najbliższych, to historia dziewczynki otrzymała niezwykle poruszający, pełen dobra i człowieczeństwa finał.

Rodzice Agatki – Anna i Piotr Długosz – zdecydowali się przekazać kwotę 83 021,03 zł, czyli pozostałe środki ze zbiórki, na leczenie dwóch chorych chłopców z naszego regionu: Adasia i Kubusia Strugińskich, którzy toczą nierówną walkę z dystrofią mięśniową Duchenne’a (DMD) – śmiertelną chorobą, która niszczy mięśnie.

To decyzja, którą trudno ująć w słowa – pełna miłości, siły i empatii, mimo niewyobrażalnej osobistej straty.

Zbiórka na leczenie chłopców prowadzona jest na portalu Siepomaga.

Gest rodziców Agatki jednocześnie porusza, ale i staje się symbolem dobra, które może przetrwać nawet najtrudniejsze doświadczenia. – Takich gestów się nie zapomina. To one budują świat pełen solidarności i człowieczeństwa, podkreślają osoby zaangażowane w pomoc braciom Strugińskim.

Wobec bólu i odwagi Anny i Piotra Długosz trudno przejść obojętnie. Ich decyzja dodaje nadziei innym rodzinom, które każdego dnia walczą o zdrowie swoich dzieci.

To dowód, że miłość – nawet w obliczu straty – może stać się siłą zmieniającą życie innych.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do