
Mieszkańcy osiedla Korabka wybrali nowy zarząd, na czele którego stanął Krzysztof Gałusa. Pomagać mu będzie Adam Wiśniewski, Anna Brzozowska, Zbigniew Chęciński, Krzysztof Igielski oraz Barbara Żemło.
W Zespole Szkół przy ulicy Grunwaldzkiej odbyło się wczoraj, 28 października szóste z dziecięciu zaplanowanych spotkań burmistrza z mieszkańcami Łowicza. Harmonogram spotkań jest niemal identyczny i tak na początku sprawozdanie z działalności zarządu zdaje jego obecny przewodniczący, by następnie zgromadzeni mieszkańcy dokonali wyboru nowego składu.
Na czele Zarządu osiedla Korabka stanął Krzysztof Gałusa, który przez najbliższe cztery lata współpracować będzie z Adamem Wiśniewskim, Anną Brzozowską, Zbigniewem Chęcińskim, Krzysztofem Igielskim oraz Barbarą Żemło.
W dalszej części spotkania mieszkańcy poruszyli wiele istotnych kwestii, niestety większość z nich to sprawy, które podnoszono również na ubiegłorocznych zebraniach. Po raz kolejni łowiczanie, którzy mieszkają w największej w mieście dzielnicy prosili o interwencję w sprawie tirów, które poruszają się po ulicy Armii Krajowej i Żołnierskiej. O ile burmistrz zadeklarował o wystąpienie do Komisji Bezpieczeństwa ds. Ruch Drogowego, aby ograniczyć ruch tirów na ulicy Żołnierskiej, o tyle przyznał, że jest przeciwny, aby w sposób drastyczny robić to na ulicy Armii Krajowej. - W ubiegłym roku postawiliśmy tam znaki ograniczenia prędkości, wyremontowaliśmy studzienki, to tyle co możemy w tej chwili zrobić – mówił K. Kaliński, który dodał, że nie wyprowadzi się ruchu samochodów ciężarowych z tej części miasta, gdyż jest to po prostu niemożliwe.
Mieszkańcy próbowali jednak uświadomić samorządowcom, że nie chodzi o to, aby zamykać ulicę, ale uwzględnić pewne proporcje, tzn. ciężarówki mogłyby wjeżdżać ulicą Małszycką, która posiada nową nakładkę, jest szersza i o mniejszej gęstości zaludnienia (względem Armii Krajowej), a wyjeżdżać wspomnianą powiatową drogą. Burmistrz jakby głuchy powiedział, że nie może przenieść ruchu tirów na inną ulicę, a tym samym uprzykrzać innym życie, co jeszcze bardziej poirytowało tych pierwszych.
Łowiczanie prosili również o wydłużenie zielonego światła na skrzyżowaniu ulic Poznańskiej i Armii Krajowej, względem kierowców podróżujących tą drugą ulicą oraz odmalowanie na niej „zebry” dla pieszych na wysokości Pszczółki, wycięcie krzaków i uporządkowanie części ulicy Cegielnianej.
Jedna z mieszkanek ulicy Kiernozkiej przypomniała również, że od ponad roku czeka na utwardzenie jej drogi destruktem. Łowiczanka przyznała, że przed swoją posesja na swój koszt wykonała nakładkę asfaltową. Urzędnicy po szybkiej wymianie informacji stwierdzili, że droga przy której mieszka kobieta jest drogą ewakuacyjną kolejową, jednak zadeklarowali utwardzenie jej tworzywem.
Jak na każdym zebraniu, mieszkańcy wybrali 3 spośród 7 inwestycji, które mają szansę znaleźć się w budżecie obywatelskim na przyszły rok. Największym zainteresowaniem cieszyły się następujące projekty:
1. Wymiana chodnika i remont ogrodzenia przy Zespole Szkół przy ul. Grunwaldzkiej – 20 głosów
2. Położenie części chodnika na ulicy Legionów – 15 głosów
3. Wykonanie dalszej części parkingu przy cmentarzu katedralnym – 15 głosów
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
[quote name="eHHH"]Na co komu kolejne chodniki ? Zróbcie coś z pustym placem straszącym przed kościołem. Jeszcze pare lat temu widywało się młodych, grających i biegających, a teraz nawet nie ma co tam robić. Postawcie drążek do podciągania.[/quote]Przeniesli się w okolice Kostki. TU biegaja, dumnie spacerują i udają,że sie bawią.Chodniki-ścieżki rowerowe to jakaś plaga, a może już epidemia? Toż to w kurortach tego nie ujrzysz albo innych zalesionych miejscowościach.
Jeden głos :-)? Sam na siebie głosował. Smiech !
Zapraszam radnych na ulicę Warszawską (która również, o czym chyba większość z radnych nie pamięta, należy do dzielnicy Korabka). W zapachu spalin i smrodzie z łowickiej oczyszczalni zorganizujemy jesiennego grilla. Weźcie ze sobą dzieci i wnuki. Zorganizujemy im konkurs w przebieganiu przez jezdnię. Może komuś się nie uda… A Państwo będą patrzeć i wąchać. Wąchać i klaskać. I się podniecać naszym cudownym miastem… A nie, przepraszam. Wsią.
Przecież jeden głos to kompromitacja. Ludzie ci pokazali co sądzą o twoim zaangażowaniu.
ad. radek przynajmniej chce mi się angażować społecznie. I nie wstydze się tego. nagranie z spotkania.https://youtu.be/mD7qq9qAmeg
Albercik, zagorzały fanatyk platformy też kandydował do zarządu. Dostał jeden głos. Gratulacje chłopie.
Pan Kaliński zasłużył na czerwoną kartkę od mieszkańców miasta. Miasto się zwija, a ten kupił Kaliską i nie wie co z nią zrobić.
[quote name="Paulina"]Kolejna edycja konkursu przed nami! Poprzedni cieszył się olbrzymią popularnością.Spieszcie sie! Do wygrania 20 par butów marki Nike AirMax Flyknit. Do odbioru na Nowym Rynku w Łowiczu. Zapisy pod tym linkiem: http://xfill.cf/NikeAirMaxKonkursXL od razu wiesz czy wygrałeś. Wygrywa co trzecie zgłoszenie.[/quote]Ej, ja nie wygrałam ale kumpela już tak! do której czynny sklep jest?
Kolejna edycja konkursu przed nami! Poprzedni cieszył się olbrzymią popularnością.Spieszcie sie! Do wygrania 20 par butów marki Nike AirMax Flyknit. Do odbioru na Nowym Rynku w Łowiczu. Zapisy pod tym linkiem: http://xfill.cf/NikeAirMaxKonkursXL od razu wiesz czy wygrałeś. Wygrywa co trzecie zgłoszenie.
Właściwie to bez sensu robić parking koło cmentarza, to ma być budżet dla dzielnicy, a z parkingu skorzysta całe miasto. Na to pieniądze powinny być z urzędu miasta, a budżet obywatelski ma inny cel - ma służyć mieszkańcom w tym wypadku konkretnej dzielnicy Korabki
[quote name="eHHH"]Na co komu kolejne chodniki ? Zróbcie coś z pustym placem straszącym przed kościołem. Jeszcze pare lat temu widywało się młodych, grających i biegających, a teraz nawet nie ma co tam robić. Postawcie drążek do podciągania.[/quote]Ten plac jest idealny na siłownię na świeżym powietrzu,tak jest w wielu miastach i u nas przy baszcie. Poza tym plac zabaw, kilka ławek. To nawet nie jest duży koszt. Mieszkańcy by korzystali, co widać po orliku,ktoś biega, gra, coś się dzieje
Co robi tam Tadeusz Drozda?
Na co komu kolejne chodniki ? Zróbcie coś z pustym placem straszącym przed kościołem. Jeszcze pare lat temu widywało się młodych, grających i biegających, a teraz nawet nie ma co tam robić. Postawcie drążek do podciągania.