
W niedzielę, 11 maja, przy kościele pw. św. Macieja Apostoła w Bełchowie odbył się kolejny charytatywny kiermasz słodkości, którego celem było wsparcie leczenia Adasia i Kubusia Strugińskich – dwóch braci z gminy Łyszkowice, chorujących na dystrofię mięśniową Duchenne’a, rzadką i nieuleczalną chorobę genetyczną prowadzącą do stopniowego zaniku mięśni.
Po każdej niedzielnej Mszy Świętej – o godz. 8:00, 10:00, 12:00 i 17:00 – parafianie i mieszkańcy Bełchowa mogli zakupić domowe ciasta i inne słodkości, a cały dochód z ich sprzedaży zasilił konto zbiórki na rzecz chłopców.
W akcję zaangażowały się lokalne społeczności: Koła Gospodyń Wiejskich z Bełchowa, Bełchowa Osiedle i Polesia, Stowarzyszenie Sierakowice Prawe, a także rodzice dzieci z Gminnego Żłobka w Dzierzgówku oraz przedszkola w Bełchowie.
– Udało nam się zebrać dokładnie 28 309,01 zł – poinformowała wolontariuszka Weronika Wojenka. – I to nic, że zabrakło ciast. Ludzie i tak wrzucali pieniądze do puszek. Okazali ogromne serce – dodała z wzruszeniem.
Wspólna mobilizacja mieszkańców i zaangażowanie wielu pokoleń pokazały, że pomoc – nawet w najtrudniejszych sprawach – może być organizowana z radością i nadzieją.
To nie pierwszy taki kiermasz na rzecz Adasia i Kubusia. Lokalna społeczność wielokrotnie udowodniła, że solidarność i empatia są wartością prawdziwie żywą.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie