Pogoda teraz: 13°C | bezchmurnie
Reklama
Oko kamer monitoringu obserwuje miejski targ
O dziesięć stacjonarnych kamer i jedną obrotową powiększył się miejski monitoring w Łowiczu. Te najnowsze zlokalizowane są na targowisku, w obrębie drewnianych lokali handlowych.
Zainstalowane kamery są następstwem pożaru, do którego doszło 1 sierpnia w drewnianym pawilonie handlowym na miejskim targowisku. W jego wyniku spaleniu uległo osiem lokali handlowych. Ponad dwa miesiące od zdarzenia ciągle nie są znane jego przyczyny. Biegły ds. pożarnictwa, który został powołany z ramienia KPP w Łowiczu nadal bada okoliczności i przyczyny sierpniowego pożaru. Arkadiusz Makowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Łowiczu powiedział nam, że zdaniem strażaków przyczyną pożaru mogło być zaprószenie ognia przez osoby nieznane.
Zniszczenia, które spowodował ogień wymusiły na władzach Łowicza pewne decyzje. Jedną z pierwszych była deklaracja burmistrza o pomocy miasta przy odbudowie lokali handlowo-usługowych poprzez zwolnienie dzierżawców z odpłatności względem Pelikana oraz pomocy w uprzątnięciu pogorzeliska. Na miejskim targowisku pojawiły się również piesze patrole funkcjonariuszy policji, zaś miejscy samorządowcy podczas sierpniowej sesji podjęli decyzję o przeznaczeniu 25 tys. zł na zakup i montaż monitoringu.
Początkowo mówiło się o zakupie i montażu czterech kamer, które zlokalizowane byłyby w obrębie targowiska. Oko kamery obserwowałoby cały teren handlowy, w tym drewniane pawilony. Ostatecznie jednak w drodze przetargu wyłoniono firmę Andrzeja Kozdronia z Pabianic, która za 25.615 zł zainstalowała 10 kamer stacjonarnych i 1 obrotową.
- Poprosiliśmy Pelikana Łowicz, aby w budynku przy ul. Starzyńskiego wygospodarowali nam oddzielne pomieszczenie, gdzie zainstalowaliśmy rejestrator. Teren monitorowany jest przez całą dobę, zaś obraz zapisuje się w pamięci – powiedział Zbigniew Kuczyński, dyrektor OSiR, pełniący nadzór nad monitoringiem.
Kamery instalowane zostały w ubiegłym tygodniu, obecnie trwają odbiory techniczne. Zbigniew Kuczyński przyznał, że monitoring już spełnia swoją rolę i służy funkcjonariuszom policji do obserwacji terenu.
Warto dodać, że w latach 2017-2018 planowana jest modernizacja targowiska.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Lowicz24.eu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
DO...#5 Wawa 2016-10-07 06:02 - chodzi o to, że trzeba sobie zachować /na zaś/wiarygodnośc tłumaczenia nie zadziałania monitoringu w czasie powstania jakiegoś incydentu na targowicy..Sytuacja, którą opisałeś jest tego jawnym dowodem.
A po targowicy buszują jacyś, młodzi ludzie z przystawionymi do ucha jakimiś urządzeniami i słychać głosy: jak mnie słyszysz, słyszysz mnie itd,itd. Zielone ludziki to są czy co?
Należy też zaznaczyć że kamerami które są w komendzie tez mało kto się interesuje a z pewnością nie robi tego policja - jest to oddzielna firma zatrudniająca rencistów.
Hehe jeżeli w budynku klubowym jest rejestrator to znaczy ze kamery w niczym nie służą policji. Stoi tam sobie i nagrywa albo i nie bo pewnie nikt nie zajrzy. Dlaczego kamery nie zostały włączone do całości monitoringu? Bo burmistrz jak zwykle jak coś się dzieje działa na szybko żeby tylko coś zrobić. Kolejna jawna niegospodarnosc. Brawo !
to trza sie bedzie teraz wystroić na zakupy bp wszystko bedzie w swietle kamer
Masz racie goraleczko ja tez zgorek nawet nie bendzie gdzie sie odpryskac a wtym kiblu to sam syw
tylko potrafią ludziom życie uprzykszyć. to proszę zrobić darmową toaletę bo już nawet nie będzie się można spokojnie opróżnić za jakąś budą
Targowisko jest tak naprawdę wielkim centrum handlowym. Zdarzają się tam kradzieże kieszonkowe,towarów czy np. handel podejrzanymi przedmiotami typu papierosy, alkohol z przemytu czy rzeczy pochodzące z przestępstw. Kamery powinny być już tam dawno zainstalowane i nie tylko w pobliżu tych pawilonów, a w dni targowe ktoś powinien obraz z nich podglądany na żywo. Może to być oddelegowany policjant mający łączność z kolegami po cywilnemu na placu.