
W letnim okienku transferowym z trzecioligowego Pelikana Łowicz odejdzie ośmiu zawodników, w tym najlepszy strzelec zespołu Szymon Sołtysiński i środkowy obrońca Eryk Woliński.
W przyszłym sezonie w barwach Pelikana Łowicz nie zobaczymy aż ośmiu zawodników. Z klubem rozstają się: Eryk Woliński, Szymon Sołtysiński, Remigiusz Borkała, Jakub Garnysz, Artur Sójka, Kamil Łojszczyk, Kajetan Jendryczko i Kacper Skrzypek.
Eryk Woliński dzisiaj (2 lipca) podpisał umowę z Unią Skierniewice. Do rywala zza miedzy dołączy najprawdopodobniej również Szymon Sołtysiński, który w ubiegłym sezonie zdobył 21 bramek i był najlepszym strzelcem w drużynie. Z kolei Jakub Garnysz związał się z Bronią Radom.
Jak wynika z naszych informacji, Remigiusz Borkała wróci do GKS-u Jastrzębie. Artur Sójka miałby związać się z Wartą Sieradz, a Kamil Łojszczyk z Mszczonowianką Mszczonów.
- To piłkarze, którzy zrobili w ubiegłym sezonie dobry wynik i na pewno każdego jest szkoda – przyznaje Robert Wilk, wiceprezes Pelikana ds. sportowych.
Zdaniem działacza, trzecioligowcowi z Łowicza trudno jest rywalizować z innymi klubami, które mogą zaproponować zawodnikom lepsze warunki nie tylko finansowe, ale i infrastrukturalne.
Jutro (3 lipca) piłkarze Pelikana wznowią treningi. Podopieczni trenera Pawła Jakóbiaka będą trenować na stadionie przy ul. Starzyńskiego. Na sobotę 6 lipca planowana jest gra wewnętrzna.
Rozgrywki Betclic 3. Ligi ruszą w pierwszy weekend sierpnia.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Lepsze warunki finansowe, lepsze infrastrukturalne i na pewno lepszy kontakt i normalne rozmowy z „zarządem”
rybus nie ma gdzie grac
Jaki prezes, taki klub. Ludzie przecież to jest kpina.
Niech grają klasę niżej ale swoimi wychowankami , kto lubi ten klub i tak będzie przychodzil na mecze !
Fakt że obecny Zarząd nie był i nie jest partnerem do rozmów z miastem. Na zaistniałą sytuacja miało wpływ się wiele czynników. Jednak uważam że nie jest to powód aby obecni MANAGEROWIE MIASTA - świadomie używam takiego tytułu, wreszcie nie zajęli się tym klubem tak jak to jest w sąsiadujących z nami Skierniewicach. Naprawianie poprzez zmiany kadrowe to dowód że ,,chłopcy z ferajny'' igrzyska dla tłumu widzą gdzie indziej. Każdej wspólnocie potrzeba jest sukcesu i wiary w jasno wyznaczony cel, a to co się obecnie dzieję to działania destrukcyjne, które wszystkich kibiców mają zmusić do wybrania innego hobby a co gorsza zmiany ich marzeń. Kto chciałby mieć emocje na niższym poziomie to wolna droga, ale dlaczego ma to dotyczyć nowych i bardziej wymagających fanów łowickiej piłki ????
a tak miało być pięknie, luksusy, nowy gmach peli-rynna-kan, a tak naprawde pelikan nigdy nie był klubem, którym by interesowali się mieszkańcy. To tylko garstka pasjonatów, którzy przychodzą obejrzeć kopaninę