
Władze Łowicza oraz łowicki oddział Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego uczciły 110. rocznicę stracenia trzech działaczy Polskiej Partii Socjalistycznej - Frakcja Rewolucyjna. Na mogile bojowników w Lasku Miejskim złożono kwiaty i zapalono znicze.
Stracenie bojowników PPS-FR było pokłosiem wydarzeń z 2 stycznia 1907 roku. Wtedy to grupa działaczy pracująca w cukrowni w Dobrzelinie (okolice Żychlina) napadła w Łowiczu na carskiego urzędnika. Skradziono mu ponad 1,5 tys. rubli. Do rabunku doszło na ulicy Wjazdowej, czyli dzisiejszej ul. 3 Maja. Trzech uczestników akcji zostało ujętych, a następnie skazanych na karę śmierci.
Byli to 19-letni Józef Antczak i Adam Merc oraz o rok starszy Stefan Porosieński. Wyrok wykonano dokładnie 17 stycznia 1907 roku w Lasku Miejskim. Dwanaście lat później w miejscu egzekucji ustawiono krzyż, a w 1928 roku położono pamiątkową płytę. Kilka lat temu na krzyżu zamontowano podobiznę orła.
W 110. rocznicę wydarzeń kwiaty na mogile straceńców złożyła delegacja władz miasta z burmistrzem Krzysztofem Kalińskim oraz reprezentacja łowickiego oddziału PTTK z prezesem Adamem Szymańskim.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie