
W poniedziałek 29 listopada uczniowie Pijarskich Szkół Królowej Pokoju w Łowiczu obchodzili Patrocinium, czyli święto patrona pijarskiego zakonu Józefa Kalasancjusza. Pierwszoklasiści złożyli ślubowanie.
Obchody corocznego święta odbyły się w pijarskim kościele. Najpierw w Eucharystii uczestniczyli uczniowie szkoły podstawowej, a następnie młodzież licealna.
Podczas patrocinium ślubowanie złożyli pierwszoklasiści, zarówno z podstawówki, jak i z liceum. Najmłodsi uczniowie zostali pasowani na uczniów przez dyrektora Przemysława Jabłońskiego. Rozstrzygnięto też konkursy związane z patronem szkoły.
- Chciałbym, żebyście wyszli stąd z takim przekonaniem, że jesteście w rękach dobrego Boga - mówił do starszej młodzieży o. Andrzej Lisiak.
Stypendia kalasantyńskie odebrali Miłosz Grzywacz i Maciej Kucharek, którzy w ubiegłym roku szkolnym uzyskali tytuł laureata konkursu przedmiotowego, odpowiednio z fizyki i historii.
Każdego roku z okazji święta szkoły uczniowie wystawiali okolicznościowe przedstawienie oraz rywalizowali w meczu piłki siatkowej w nauczycielami.
Te punkty obchodów zostały jednak przełożone na inny termin z powodu sytuacji epidemicznej. Podobnie jak w innych szkołach, część klas pijarskiej przebywa na kwarantannie.
Po części oficjalnej uczniowie spotkali się na poczęstunku.
Fot. Martyna Czekalska, Piotr Komuński
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Brawo! Dystans i maseczki oby tak dalej.
W kosciele nie ma wirusów! Jest Bozia!
Na kwarantannie? Przecież w żadnym artykule tego nie wymieniliście. I gdzie w takim razie maseczki?
Wszystko fajnie, gdyby nie te ogromne ilości afer pedofilskich w kościele...
Krk to poganstwo I bałwochwalstwo nie mające nic wspólnego z Ewangelia z Słowa Bożego krk jest opisany w objawieniu sw Jana jako matka wszystkich nierządnic