
Po trzech porażkach z rzędu piłkarze trzecioligowego Pelikana Łowicz wywalczyli pierwsze punkty w Betclic 3 lidze. Podopieczni trenera Pawła Jakóbiaka rozbili na wyjeździe Wartę Sieradz aż 5:0 i opuścili ostatnie miejsce w ligowej tabeli.
Łowiczanie rozpoczęli sezon 2024/2025 w niedzielę 4 sierpnia od pechowej porażki z ŁKS-em Łomża na własnym stadionie. Pelikan przegrał 0:1, tracąc jedyną bramkę w doliczonym czasie gry.
Pięć dni później, w 2. kolejce Betclic 3 ligi, zespół prowadzony przez Pawła Jakóbiaka zmierzył się na wyjeździe z Unią Skierniewice w derbach regionu. Unici, wskazywani jako jeden z kandydatów do awansu, nie dali szans drużynie z Łowicza i wygrali 3:0.
Pelikan w trzeciej serii gier w sobotę 17 sierpnia podejmował u siebie Lechię Tomaszów Mazowiecki. Goście wygrali 2:1, a honorowe trafienie dla Pelikana zanotował Jakub Kłąb. Była to pierwsza zdobycz bramkowa „Ptaków” w tym sezonie. Z zerowym dorobkiem punktowym łowiczanie zamykali ligową tabelę.
Ekipa z Łowicza w środę 21 sierpnia odbiła się od dna w 4. kolejce Betclic III ligi. Pelikan na wyjeździe rozbił Wartę Sieradz aż 5:0 po bramkach Adriana Olpińskiego, Piotra Basiuka, Patryka Czarnowskiego, Marka Grądzkiego i Bartosza Wodera. Dzięki pierwszej wygranej w sezonie biało-zieloni opuścili ostatnią pozycję w tabeli i awansowali na 16. miejsce.
- Gratulacje dla mojego zespołu, bo po prostu dzisiaj zostaliśmy nagrodzeni ciężką pracą z tych ostatnich trzech meczów. Zwłaszcza ostatniego z Lechią. Powinniśmy punktować, ale jak to w piłce, czasami nie wszystko wychodzi. Jeszcze raz gratuluję mojemu zespołowi, bo zagrał dzisiaj fantastyczny mecz i też chciałbym troszkę ostudzić te głowy, bo tak nie będzie co tydzień, czy co trzy dni. Ciężka praca przed nami, wiele gór i upadków, ale ten mecz jest dobrym prognostykiem – powiedział trener Paweł Jakóbiak na konferencji pomeczowej cytowany przez oficjalną stronę Warty Sieradz.
W najbliższą niedzielę 25 sierpnia Pelikan zmierzy się u siebie z Bronią Radom. Początek meczu o godzinie 12.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie