
W bazylice katedralnej w Łowiczu w środę 14 września rozpoczęła się trzydniowa peregrynacja relikwii bł. Carlo Acutisa w diecezji łowickiej. Wierni modlili się przy relikwiarzu z fragmentem osierdzia młodego błogosławionego oraz wysłuchali świadectwa młodzieży z Włoch.
Ogólnopolska peregrynacja relikwii bł. Carlo Acutisa rozpoczęła się 9 września w diecezji warszawsko-praskiej. Pięć dni później relikwie trafiły do Łowicza.
Przez cały dzień wierni mogli modlić się w łowickiej katedrze przy relikwiach błogosławionego młodzieńca z Włoch, który zmarł na białaczkę w wieku 15 lat w 2006 roku.
O godz. 15 odbyła się droga krzyżowa z udziałem wspólnot parafialnych, a o godz. 18 Msza św. pod przewodnictwem biskupa ordynariusza Andrzeja Franciszka Dziuby.
- Jest dla nas wielkim darem, że możemy, podziwiając ziemską pielgrzymkę błogosławionego Karola, uświadomić sobie nasze pielgrzymowanie, które trwa. Jego zakończyło się świętością, oby nasze zakończyło się podobnie – stwierdził bp Dziuba na początku Mszy św.
Po Eucharystii o życiu bł. Carlo Acutisa opowiedzieli goście z Włoch, którzy przylecieli do Polski specjalnie na peregrynację jego relikwii w diecezji łowickiej.
Jak zauważył ks. Giovanni Zampa, wikariusz biskupa diecezji Foligno, rodzice Carlo nie byli mocno wierzący. Wiarę katolicką przekazała mu babcia, która była Polką, oraz pochodząca z Polski niania. Gdy miał siedem lat po raz pierwszy przyjął Komunię świętą.
Od tego czasu codziennie przystępował do Eucharystii, nazywając ją „autostradą do nieba”. Każdego dnia modlił się też na różańcu.
O tym, jaki był bł. Carlo, opowiedziały młode Włoszki Ludovica i Elisa. Zwróciły uwagę, że nastolatek z Mediolanu przede wszystkim wsłuchiwał się w głos Pana Jezusa. Pomagał też biednym i bezdomnym, kupując im koce czy oddając swoje buty.
O cudzie uzdrowienia kilkuletniego chłopca w Brazylii za przyczyną błogosławionego młodzieńca, mówił o. Carlos Acacio Gogcaves Ferreira, kustosz Sanktuarium p.w. Obnażenia św. Franciszka w Asyżu, gdzie spoczywa ciało zmarłego nastolatka.
Wierni wysłuchali też nagrania Antonii Salzano, mamy bł. Carlo Acutisa, który będzie jednym z patronów przyszłorocznych Światowych Dni Młodzieży w Lizbonie.
Po wysłuchaniu świadectw odbył się wieczór uwielbienia, który poprowadził zespół Boża SpRawka ze Skierniewic. Ostatnim akcentem była agapa, czyli wspólny posiłek.
15 września relikwie bł. Carlo Acutisa powędrowały do Kutna, a dzień później trafią do Skierniewic.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
"Wierni modlili się przy relikwiarzu z fragmentem osierdzia młodego błogosławionego" - psychiatra miałby co robić!
Ty kacapie pielgrzymujesz do truchła Łenina, tobą powinien zająć się specjalista. Macie w swoich szeregach wybitnego specjalistę Klicha, udaj się do niego.
Bolek, ty jesteś od roboty fizycznej a nie od dyskusji w "internetach". Pogadać i podyskutować to ja mogę ewentualnie z twoim majstrem a ty do łopaty won! Pamiętaj, to że nic w życiu nie osiągnąłeś to nie wina "lewaków" czy "PO" tylko braku twojej inteligencji oraz słabego charakteru, nieudaczniku sfrustrowany.
Osierdzie to worek, który otacza serce. W tym przypadku psychiatra jest zbędny.
Kompletnie zaprzeczenie Ewangelii z Słowa Bożego to jest ewangelia rzymu katechizmu a nie od Pana Boga Jezusa szok tak to jest jak katolicy kompletnie nie znają Słowa Bożego Biblii
Jeden wielki bełkot, kto ciebie uczył j. polskiego?