
Anna Waszczuk-Gajda, pochodząca z Łowicza lekarka, potrzebuje naszej pomocy w walce z nowotworem. 41-latka od ponad czterech lat walczy z zaawansowanym rakiem jajnika.
Kiedyś pomagała innym, teraz sama potrzebuje pomocy – bo rak nie wybiera. Anna Waszczuk-Gajda, specjalistka chorób wewnętrznych, hematologii i onkologii klinicznej od 5 lat zmaga się z zaawansowanym, rozsianym i nawrotowym rakiem jajnika.
O dzielnej Łowiczance pisaliśmy już w marcu, prosząc o wsparcie leczenia poprzez zorganizowaną zrzutkę pieniędzy.
Koszty leczenia nowotworu pani Ani są ogromne, zważywszy m.in. na jego agresywny i powracający charakter, konieczność przyjmowania wielu leków, w tym nierefundowanych, leczenia wspomagającego czy specjalistycznego żywienia.
Okazuje się, że do pełnej kwoty zrzutki - 300 tys. zł., która zakończy się za 23 dni brakuje ponad 90 tys. zł. Dlatego wychodzimy z ponownym apelem o pomoc!
Osoby, które wsparły zrzutkę łowiczanki, bardzo ciepło w komentarzach wyrażają się o absolwentce I LO w Łowiczu:
- Pani Aniu, cudowna kobieto, pamiętam nasze rozmowy przy udziale w badaniach w MTZ (ochotnicy). Wtedy dała mi Pani wsparcie, kiedy powiedziałam o chorobie męża. Dzisiaj nie ma go już ze mną...ale wiem że nad nami czuwa .
- Droga Pani Doktor. Przez lata, ratowała Pani naszego tatę i męża, już się z nami żegnał a żył jeszcze 7 lat, heroicznie walcząc ze szpiczakiem. Jego już z nami nie ma ale teraz na pewno sam robi wszystko, by Pani pomóc. Bardzo Panią lubił i przede wszystkim szanował. Jest Pani wspaniałym człowiekiem i doktorem przez duże "D", takim z powołania, absolutnie zawsze obecna by pomóc. Proszę się nie poddawać i walczyć, tak jak nasz tata z Pani pomocą. Na zawsze wdzięczni dzieci i żona Leona.
- Aniu, Ty mnie nie znasz a ja Ciebie doskonale- Łowiczanko. Zobaczysz zaświeci dla Ciebie słońce. Dasz radę.
- Droga Pani Aniu, tak cudownie opiekowała się Pani Moja Mamą Danutą. Mama uważała Panią za swojego Anioła, który wierzył w nią zawsze. Proszę wracać do zdrowia i się nie poddawać, myślami z Panią, wierzymy mocno w Pani powrót do zdrowia
Wspólnie na pewno nam się uda pomóc tej dzielnej kobiecie.
Link do zbiórki: https://zrzutka.pl/bnvtfj
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie