
W środę, 11 lipca przez nasz powiat przeszła nawałnica. Intensywne opady deszczu doprowadziły do wielu podtopień, zamieniły drogi w rzeki i zalały budynki mieszkalne. Straż pożarna interweniowała aż 13 razy.
Pierwsze zgłoszenie z wezwaniem o pomoc wpłynęło do łowickich ratowników, o godzinie 18. 20
Na ulicę Mostową zadysponowano jednostkę 1JRG do zalanej posesji. Woda zajęła tam 200m kw. powierzchni i sięgała 20cm. Na miejscu działania jednostki polegały na zabezpieczeniu budynku i wypompowaniu wody pompą szlamową.
W Bobrowej (gmina Łyszkowice) zalane zostały budynki inwentarskie o powierzchni 100m kw, gdzie woda sięgnęła aż metra wysokości. Na szczęście żadne zwierzęta nie ucierpiały. Swojej pomocy w akcji udzieliła OSP Kalenice.
Kolejne wezwanie do jednostki w Łowiczu, dotyczyło zalanego parkingu na ulicy 11 listopada, gdzie woda zaczynała wdzierać się do kotłowni. Szybka interwencja JRG Łowicz, zabezpieczenie i wypompowanie wody pozwoliły na uniknięcie dalszego wzrostu poziomu wody w budynku.
Zalanych zostało również wiele łowickich piwnic m.in. przy ulicy Powstańców 1863, ul. Satrzyńskiego i ul. Dworcowej. We wszystkich tych budynkach interweniowali strażacy JRG Łowicz. Do kolejnych dwóch piwnic wezwano ratowników na os.Tkaczew, gdzie oprócz łowickiej straży wodę wypompowywali strażacy z OSP Zielkowice.
Ratownicy z Zielkowic pomagali również w oczyszczeniu terenu z zalegającej deszczówki w bramie wjazdowej do sklepu Biedronka przy ulicy Powstańców.
Pełne ręce roboty mieli również strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Karsznicach. Ich jednostka wyjechała do zalanego garażu (20m kw.) oraz posesji, gdzie woda zajęła 20m kw.
Interweniować wyjechała również OSP Zduny (zalana piwnica - 25m2) na osiedlu Kostka oraz OSP Jamno i Karsznice (piwnica w domu wielorodzinnym - 250m kw.) przy ulicy Broniewskiego. Na tej samej ulicy deszczówkę z podpiwniczonej części budynku wielorodzinnego wypompowywała załoga OSP Bocheń.
Natomiast dziś rano jednostka ratownicza z Łowicza, została wezwana do zalanego szybu windy w domu wielorodzinnym przy ulicy Nowej.
Ulewa postawiła strażaków z Państwowej Straży Pożarnej i jednostek ochotniczych w stan pełnej gotowości. Deszcz był potrzeby w naszej gminie, ale nie w takiej ilości i nie w tak krótkim czasie. Na szczęście nawałnica nie spowodowała innych zagrożeń i nie pozbawiła nikogo życia.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Brak studzienek sciekowych. a te stare nie sa czyszczone. Wszedzie coraz wiecej betonu i woda nie ma gdzie wsiakac.