
Policja ustala przyczyny potrącenia, do którego doszło dziś wieczorem na ulicy Kurkowej.
Łowiccy policjanci ustalają szczegóły wypadku, do którego doszło dziś wieczorem na ulicy Kurkowej w Łowiczu.
Wypadek wydarzył się około godz. 18:40. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 50 – 60 letni mężczyzna wszedł na ulicę wprost pod nadjeżdżający samochód marki Renault Megane. Auto prowadził mieszkaniec Łowicza.
Jako pierwsi na miejsce zdarzenia dotarli strażacy z PSP, którzy udzielili poszkodowanemu pomocy. Został on przetransportowany do szpitala. Na razie nie wiadomo czy uczestnicy wypadku byli trzeźwi.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Prawda jest taka ze goscia potracili nie na pasach,szedl pijany i wlazl pod samochod,uszkodzil im auto a sam bedzie mial amputowana noge bo mial srube kiedys tam w nia wstawiona i przbila mu noge. Coz...na wlasne zyczenie.
takie przypadki pokazują również potrzebę zmiany przepisów drogowych,ustawa jest już w sejmie od 2 lat,dotyczy zmiany o traktowaniu pieszych,zgodnie z propozycją i na wzór skandynawski,kierowca widzący zbliżającego się do przejścia pieszego będzie zobowiązany do zatrzymania i to on zbliżając się do przejścia w terenie zabudowanym będzie musiał zachować szczególną ostrożność i uwagę,
Trzeba więcej wpajać pieszym że mają wszędzie pierwszeństwo; wtedy "na pewno" zmniejszy się liczba wypadków. Droga jest dla samochodów a przejścia dla pieszych to miejsce gdzie pieszy powinien zachować szczególną ostrożność a nie wpadają wprost pod samochód i kątem oka zerkają czy kierowca ich widzi i ujdą z życiem ŻENADA dla przepisów