Promuje ziemię łowicką i Polskę w Japonii. Plakaty z łowiczanką w metrze w Osace (foto)

W wagonach metra w japońskiej Osace, z którego każdego dnia korzysta ponad dwa miliony podróżnych, pojawiły się plakaty z łowiczanką. Na grafice promującej nasz kraj znalazło się zdjęcie Sylwii Plichty, która na co dzień pracuje w Centrum Kultury, Turystyki i Promocji Ziemi Łowickiej.

- W dniach 22-28.04 nasza reklama z piękną dziewczyną w stroju łowickim zdobi wnętrza wagonów metra w Osace! Metro, z którego codziennie korzysta 2,3 mln osób, prowadzi m.in. na teren EXPO 2025 – poinformował Zagraniczny Ośrodek Polskiej Organizacji Turystycznej w Tokio na portalu X.

Grafika przedstawia zdjęcie łowiczanki, a widnieje na nim napis „Poland. More than you expected”, co w tłumaczeniu na język polski oznacza „Polska. Więcej niż się spodziewałeś”. Na fotografii jest łowiczanka Sylwia Plichta, która pracuje w Centrum Kultury, Turystyki i Promocji Ziemi Łowickiej.

- W grudniu 2022 roku odwiedziła nas grupa reporterów z Japonii. Przygotowali materiał zdjęciowy, a ja wystąpiłam w stroju łowiczanki. Teraz materiały te wykorzystywane są podczas różnych wydarzeń – powiedziała nam Sylwia Plichta. 

Delegacja japońskich dziennikarzy i blogerów przyjechała do Łowicza na zaproszenie władz powiatu łowickiego przy współpracy z Polską Organizacją Turystyczną.

Jak dodaje, w lutym tego roku w Fukuoce, największym mieście japońskiej wyspy Kiusiu, odbyły się targi podróżnicze. 

- Polska była jedynym państwem europejskim, które miało tam swoje stoisko. Miałam przyjemność, że moje zdjęcie znalazło się na jednym z banerów promujących nasz kraj – przyznaje pracownica powiatowej placówki.

Baner z łowiczanką znalazł się też na stoisku Zagranicznego Ośrodka Polskiej Organizacji Turystycznej w Tokio na targach Tourism Expo Japan, które zostały zorganizowane we wrześniu 2024 roku w stolicy Kraju Kwitnącej Wiśni.

- Bardzo mi miło, że mogę promować nie tylko ziemię łowicką, ale też nasz kraj poza jego granicami. Fajnie, że ma to wydźwięk ponadregionalny, a wręcz globalny – cieszy się Sylwia Plichta.