Przywitali nowy rok szkolny

Uroczystą mszą świętą w kościele na Korabce uczniowie i nauczyciele Zespołu Szkół przy ul. Grunwaldzkiej zainaugurowali nowy rok szkolny 2014/2015. Następnie uroczystości przeniosły się na salę gimnastyczną szkoły, gdzie przybyłych serdecznie powitała dyrektor Wioletta Puszcz.

Naukę w Zespole Szkół przy Grunwaldzkiej rozpoczęło 392 uczniów. Zdecydowana większość to uczniowie podstawówki (249 osób), reszta to gimnazjaliści (143 osoby). Dyrektor placówki w swoim przemówieniu zaznaczyła, że w szkole po raz pierwszy od 9 lat uruchomione zostały aż trzy klasy pierwsze. Na 68 pierwszaków, 38 dzieci to sześciolatki, reszta to siedmiolatki.

Wioletta Puszcz podziękowała rodzicom najmłodszych dzieci, że zdecydowali się posłać maluchy właśnie do szkoły przy Grunwaldzkiej, zaś starszym dzieciom przypomniała, że systematyczna nauka czyni mistrza. - Pracować na dobre oceny należy od początku roku szkolnego, nie zaś od kwietnia czy maja – mówiła dyrektorka.

Jej słowa potwierdził przybyły na uroczystości burmistrz Krzysztof Kaliński, który powiedział, że lepiej być w mniejszości, która na koniec roku otrzymuje statuetki, nagrody i stypendia naukowe niż w większości. - Lepiej być mądrym niż być głupim, bo mądrym zawsze w życiu łatwiej. A mądrość należy czerpać od rodziców i nauczycieli – mówił zwracając się do uczniów.

W podobny, lecz zobrazowany w nieco inny sposób powitał przybyłych uczniów proboszcz parafii na Korabce, ks. Adam Domański, który opowiedział przypowieść o pewnym wodzu, wewnątrz którego walkę ze sobą toczyły dwa wilki. Jeden dobry, drugi zły. - W każdym z nas są takie wilki. Jeden reprezentuje negatywne cechy - strach, smutek, zazdrość, lenistwo, drugi natomiast te pozytywne, jak radość, zadowolenie czy życzliwość. Walkę wygra ten, którego będziemy karmić, a to zależy tylko od nas – powiedział ks. Domański.

Oficjalne uroczystości zakończyły się przedstawieniem grupy teatralnej Trzypotrzy działającej w szkole. Następnie uczniowie spotkali się z wychowawcami w swoich klasach.