Reklama

Ptasia grypa coraz bliżej powiatu łowickiego. Ostrzeżenie dla hodowców drobiu

Od początku 2025 roku w Polsce stwierdzono już 23 ogniska wysoce zjadliwej grypy ptaków, z czego 5 w województwie łódzkim. Powiatowy lekarz weterynarii w Łowiczu Artur Moskwa apeluje do hodowców drobiu o przestrzeganie zasad bioasekuracji i zgłaszanie wszelkich przypadków martwych ptaków.

Powiatowy lekarz weterynarii w Łowiczu Artur Moskwa 14 lutego br. wystosował pismo do włodarzy gmin z terenu powiatu łowickiego w związku z pogarszającą się sytuacją epizootyczną dotyczącą wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI) na terenie kraju oraz województwa łódzkiego.

Jak czytamy w piśmie, w Polsce od początku 2025 roku stwierdzono już 23 ogniska wysoce zjadliwej grypy ptaków, z czego 5 w województwie łódzkim.

- Sytuacja robi się bardzo poważna, gdyż od początku roku mamy 5 ognisk grypy w województwie łódzkim, w tym dwa w sąsiednich powiatach kutnowskim i zgierskim, a ostatnio rzekomy pomór drobiu (ND) w powiecie sieradzkim – informuje Artur Moskwa, powiatowy lekarz weterynarii w Łowiczu.

Ognisko wysoce zjadliwej grypy ptaków w miejscowości Opalanki (pow. zgierski) wystąpiło w gospodarstwie hodującym kaczki, zaś w miejscowości Skłóty (pow. kutnowski) na fermie indyków. Z kolei w miejscowości Józefów (pow. sieradzki) w gospodarstwie utrzymującym indyki wykryto ognisko rzekomego pomoru drobiu.

Jak zauważa Artur Moskwa, wszyscy widzimy anormalne zachowania ptaków, które nie odleciały albo krążą. Sam zaobserwował ostatnio potężne stada żurawi żerujących na polach. - Zagrożenie rośnie, a do tego ludzie przez lekceważenie lub brak wiedzy też zwiększają ryzyko przyniesienia wirusa do swojej hodowli – twierdzi Artur Moskwa.

Szef Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Łowiczu przypomina, że zasady dla zwykłych posiadaczy kurek, kaczek i gęsi są proste - nie powinni oni dopuszczać do kontaktu z dzikim ptactwem, nie poić i nie karmić ptactwa na zewnątrz budynków, a także zmieniać i dezynfekować obuwie, w którym wchodzą do kurnika, oraz myć ręce.

Powiatowy lekarz weterynarii w piśmie z dnia 29 stycznia br. do hodowców drobiu z powiatu łowickiego zaznacza, że jednym z warunków uzyskania odszkodowania w przypadku stwierdzenia choroby zwalczanej z urzędu (HPAI lub ND) jest posiadanie oraz systematyczne uzupełnianie danych do planu bioasekuracji ferm drobiu.

Oprócz stosowania zasad bioasekuracji, bardzo ważne jest zgłaszanie wszelkich przypadków martwych dzikich ptaków. Obowiązek ten spoczywa nie tylko na hodowcach.

Ponadto hodowcy powinni powiadomić inspekcję weterynaryjną o wystąpieniu u drobiu takich objawów jak zwiększona śmiertelność, znaczący spadek pobierania paszy i wody, objawy nerwowe (drgawki, skręt szyi, paraliż nóg i/lub skrzydeł, niezborność ruchów), duszność, sinica, wybroczyny, biegunka, nagły spadek nieśności.

Na terenie powiatu łowickiego występuje około 100 ferm drobiu o łącznej obsadzie 3,5 mln ptaków.

W lutym 2020 roku ognisko ptasiej grypy stwierdzono na fermie kaczek w miejscowości Skaratki (gmina Domaniewice).

Aktualizacja: 19/02/2025 09:20
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do