Ratusz wystąpi do IPN i wojewody o zgodę na zmianę nazwy ul. Żołnierzy Niezłomnych

Rada Miejska w Łowiczu zgodziła się, aby władze miasta wystąpiły do Instytutu Pamięci Narodowej i wojewody łódzkiego o wyrażenie zgody na zmianę nazwy ulicy Żołnierzy Niezłomnych na 17 stycznia 1649 roku.

Jak już informowaliśmy na naszym portalu, w lutym wojewoda łódzki Zbigniew Rau zarządzeniem zastępczym zmienił nazwę ul. 17 Stycznia w Łowiczu.

Przedstawiciel rządu w regionie powołał się na ustawę dekomunizacyjną. Uznał, iż data ta odnosi się do wkroczenia Armii Czerwonej do Łowicza w 1945 roku, choć w uchwale nadającej nazwę jednej z ulic na łowickich Górkach nie było żadnego uzasadnienia. Teraz patronami ulicy, przy której zameldowanych jest około 130 łowiczan, są Żołnierze Niezłomni.

Zmianie sprzeciwiają się mieszkańcy, którzy przyzwyczaili się do starej nazwy. 7 marca w Przedszkolu „Wiosenka” odbyło się spotkanie, w którym uczestniczyło 25 mieszkańców oraz burmistrz Krzysztof Kaliński i radni miejscy Krzysztof Janicki i Józef Szczepanik.

Na wniosek obu radnych na ostatniej sesji łowickiej Rady Miejskiej radnym przedłożono projekt uchwały w sprawie wystąpienia do Instytutu Pamięci Narodowej oraz wojewody łódzkiego o wyrażenie zgody na zmianę nazwy ul. Żołnierzy Niezłomnych na 17 stycznia 1649 roku. Natomiast zgodnie z wnioskiem radnego Mariusza Siewiery w uchwale dopisano nazwę skróconą ulicy, która brzmi tak samo jak wcześniej - 17 stycznia.

Zaproponowana nowa nazwa ulicy to data koronacji na króla Polski Jana II Kazimierza Wazy, który kilkakrotnie bywał w Łowiczu. Władca m.in. modlił się przed relikwiami św. Wiktorii w łowickiej katedrze po otrzymaniu korony, a także po zwycięstwie w bitwie pod Zborowem. W świątyni jest też obraz Jana Tretki, który sportretował parę królewską i dworzan modlących się przed relikwiami patronki miasta nad Bzurą i diecezji łowickiej.

Podczas dyskusji padały różne głosy. Za pozostawieniem nazwy ul. Żołnierzy Niezłomnych opowiedział się m.in. radny Grzegorz Durka. - Kilkanaście lat temu w Łowiczu większość mieszkańców miała zmienione nazwy ulic - stwierdził Durka podając przykłady osiedla 22 lipca (dziś Starzyńskiego - przyp. red.) czy ulicy Lenina (obecnie Kaliska).

Radny Krzysztof Janicki zwrócił uwagę, że w tym przypadku mieszkańcy ul. 17 stycznia zostali zaskoczeni i postawieni przed faktem dokonanym. Stwierdził, że wojewoda mógł wystosować do ratusza pismo w sprawie przeprowadzenia konsultacji. - Wtedy nie byłoby problemu i mieszkańcy pewnie by się do tego ustosunkowali - przyznał.

Natomiast radny Józef Szczepanik, zauważył, że Żołnierze Niezłomni mogliby być ewentualnie w przyszłości patronami nowej ulicy, bardziej reprezentatywnej niż osiedlowa ulica na Górkach.

Ostatecznie rada wykonała krok w kierunku zmiany niechcianej przez mieszkańców nazwy. Za wystąpieniem do IPN i wojewody o wyrażenie na to zgody zagłosowało 14 radnych, 4 było przeciwnych, a 3 wstrzymało się od głosu.