Remont ginekologii i położnictwa będzie droższy

Władze Powiatu Łowickiego zastanawiają się co począć z remontem oddziału położniczo-ginekologicznego z pododdziałem neonatologicznym. Jedyna oferta jaka wpłynęła w drugim przetargu jest o 50 tys. zł droższa od tej z pierwszego postępowania.

Remont szpitalnego oddziału miał rozpocząć się w ostatnim kwartale tego roku i zakończyć z końcem grudnia. Pierwszy przetarg nie wyłonił oferenta, któremu zlecono by inwestycję. Wpłynęła wówczas jedna oferta, która w ocenie Zarządu Powiatu Łowickiego była za droga. Złożyła ją firma Tom-Bud z Bednar Kolonii, proponując 3.050.000 zł.

Przetarg unieważniono i ogłoszono kolejne postępowanie, które otwarto w ostatni poniedziałek (16 października). Okazało się, że podobnie jak w poprzednim, również w tym wpłynęła tylko jedna oferta, złożona przez Tom-Bud z Bednar Kolonii.

Tym razem firma zaproponowała 3.099.000 zł, czyli o prawie 50 tys. zł więcej niż oferowała w pierwszym postępowaniu. Warto zaznaczyć, że w budżecie powiatu w tym roku na remont szpitala zabezpieczono 2.650.000 zł.

Władze powiatu po przemyśleniu sprawy zdecydowały, że skoro z remontem oddziału firma nie zdąży w tym roku, to podzielą ją na dwa etapy. Pierwszy składający się z remontu oddziału położniczego z pododdziałem neonatologicznym zrealizowany zostanie do końca grudnia, zaś oddział ginekologiczny wyremontowany zostanie z początkiem przyszłego roku.

Za faktem takiego podzielenia inwestycji przemawia również fakt niewystarczających środków zarezerwowanych w budżecie na całe zadanie.

- Na najbliższej sesji zaproponujemy radnym podzielenie inwestycji. Przy zgodzie powiatowych samorządowców zadanie będzie dwuletnie, a w praktyce zakończymy zadanie na przełomie stycznia i lutego – powiedział nam Krzysztof Figat.