
Około pół tysiąca osób odwiedziło wczoraj (14 sierpnia) muzeum wsi łowickiej w Maurzycach. Goście mogli nie tylko zwiedzić skansen, ale też wziąć udział w warsztatach rękodzieła ludowego, wysłuchać opowieści o starych pocztówkach etnograficznych oraz o wiejskiej architekturze.
Wczorajsze spotkanie w ramach cyklu Niedziela w Skansenie było bardzo udane. Jak dowiedzieliśmy się w kasie biletowej, u schyłku dnia muzeum pod chmurką odwiedziło blisko 500 turystów. - Przez cały dzień w zajęciach uczestniczyło wiele osób. Wyjątkowo dużo było rodzin z małymi dziećmi - powiedziała nam Halina Theodorakopoulos prowadząca zajęcia z papieroplastyki. Pod jej okiem goście tworzyli papierowe firanki, którymi przyozdabiano niegdyś drewniane okna łowickich chałup.
Nie mniejszym zainteresowaniem cieszyły się warsztaty wypiekania chleba i ciasta w ceglanym piecu oraz nauka wykonywania haftu koralikowego. Odwiedzając miejscową plebanię można było wysłuchać opowieści o mieszkańcach regionu utrwalonych na starych pocztówkach. Najmłodsi chętnie kolorowali etnograficzne kartki pocztowe, które zabrali później do swoich domów. Turyści zainteresowani architekturą łowickiej wsi decydowały się na spacer tematyczny pt. „Od owalnicy do ulicówki”.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie