Autostrada A2. W 2024 roku ruszy modernizacja odcinka Łódź Północ - Konotopa? (foto,film)

W poniedziałek (30 stycznia) przy węźle autostradowym Skierniewice odbyła się konferencja prasowa dotycząca rozbudowy autostrady A2 do trzech (i czterech) pasów ruchu na odcinku między Łodzią i Warszawą.

W dzisiejszej konferencji udział wzięli wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński, poseł Tadeusz Woźniak, dyrektor łódzkiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Tomasz Kwieciński oraz poseł Grzegorz Wojciechowski.

- Szanowni Państwo, jesteśmy dzisiaj na jednej z najbardziej ruchliwych autostrad w Polsce. Jesteśmy w sercu komunikacyjnym Polski, gdzie ruch na trasie wschód-zachód odbywa się nieprzerwalnie, powiedział na wstępie Tobiasz Bocheński. - Każdy kto podróżuje do Warszawy z Łodzi, Poznania, z granicy polsko-niemieckiej, zdaje sobie sprawę, jak duży ruch samochodów ciężarowych i osobowych odbywa się na autostradzie A2, dodał wojewoda łódzki. - Stąd też dzisiaj mamy historyczny moment, w którym GDDiA ogłasza przetarg na wykonanie dokumentacji na trzeci pas od węzła Łódź Północ aż do węzła Pruszków i na cztery pasy od Pruszkowa do węzła Konotopa, czyli do samej Warszawy.

Czy rozbudowa jest potrzebna? Dla wszystkich kierowców poruszających się Autostradą A2, odpowiedź wydaje się oczywista. Sam Tobiasz Bocheński przyznał, że jest to inwestycja niezwykle istotna i ważna ze względów komunikacyjnych, bezpieczeństwa czy drożność tej drogi w przyszłości. - Ma to również ścisły związek z inwestycją Centralnego Portu Komunikacyjnego, który będzie ulokowany obok węzła Wiskitki. Już teraz wiemy, że w związku z tym ruch na autostradzie wzrośnie jeszcze kilkukrotnie.

- Po pierwsze chciałbym podkreślić, że bardzo się cieszę, że w tak licznym gronie spotykamy się w tym historycznym momencie, kiedy rozpoczynany jest proces rozbudowy istniejącej sieci drogowej, którą jest Autostrada A2, która jest niezwykle ważną trasą między wschodem a zachodem, powiedział Tadeusz Woźniak. - Myślę, że wszyscy uczestnicy dróg, którzy jeżdżą w stronę Warszawy, mogą poświadczyć, że są takie momenty, że obecną trasą jedzie się niezmiernie trudno.

Natomiast poseł Grzegorz Wojciechowski przyznał, że jest to bardzo ważna inwestycja nie tylko dla Łodzi czy Warszawy, ale przede wszystkich dla tych miejscowości, które są położone wzdłuż autostrady. - Lepsze skomunikowanie czy to ze stolicą województwa czy też stolicą naszego państwa, jest niezwykle ważne, powiedział. - Również lokalny biznes, który bardzo dynamicznie się tutaj rozwija ma trudności z prawidłowym skomunikowaniem, czyli m.in. z dowozem materiałów, surowców i wywozem gotowych produktów, dodał. - Zatem ta rozbudowa ma służyć zarówno mieszkańcom miast wzdłuż autostrady, ale również biznesowi, który się tutaj rozwija.

Inwestycja będzie realizowana przez GDDKiA. - Dobudowa trzeciego pasa na tak ruchliwym odcinku autostrady, gdzie na dzień dzisiejszy średni dobowy ruch wynosi od 50 do 90 tysięcy pojazdów, a w szczytach jest to ponad 100 tysięcy, przyznał dyrektor GDDKiA. - W dniu dzisiejszym opublikowany zostanie przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej, w skład której głównie wchodzić będzie projekt budowlany, który ma umożliwić sprawną realizację, dodał.

Na przełom 2024 i 2025 roku planowane jest natomiast ogłoszenie postępowania na roboty polegające na dobudowie dodatkowych pasów ruchu po wewnętrznych stronach obu jezdni istniejącej autostrady na długości około 89 km. Oprócz dobudowy trzeciego pasa, niezmiernie istotnym elementem dokumentacji będzie modernizacja energetyczna tego odcinka. - Planowane jest zastosowanie odnawialnych źródeł energii do zasilania oświetlenia, jak również obiektów, które są zlokalizowane na miejscach obsługi podróżnych, ale także całkowitą wymianę oświetlenia na ledowe.