
Burmistrz Mariusz Siewiera rozstrzygnął konkurs na dyrektora Zakładu Usług Komunalnych w Łowiczu. Miejską jednostką będzie kierował Marek Rybus, który zastąpi odchodzącego na emeryturę wieloletniego dyrektora Janusza Michalaka.
Konkurs na dyrektora Zakładu Usług Komunalnych w Łowiczu został ogłoszony na początku czerwca w związku z przejściem na emeryturę Janusza Michalaka.
Mieszkaniec Łowicza kierował miejską placówką od kwietnia 1995 roku, z przerwą na pełnienie funkcji starosty łowickiego. Oficjalne pożegnanie Janusza Michalaka odbyło się na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Łowiczu.
O kierownicze stanowisko ubiegało się siedem osób, które złożyły dokumenty aplikacyjne w naborze prowadzonym przez ratusz. Jedna oferta nie spełniała wymogów formalnych. Do drugiego etapu postępowania konkursowego, czyli rozmowy kwalifikacyjnej, zostało zaproszonych sześcioro kandydatów.
Burmistrz Mariusz Siewiera 12 lipca rozstrzygnął konkurs na dyrektora ZUK-u. Wygrał Marek Rybus z Łowicza, który uzyskał 280 na 300 możliwych punktów. W komisji konkursowej zasiadali burmistrz Mariusz Siewiera, jego zastępca Jacek Kłos i sekretarz Katarzyna Skierska-Pięta.
- Komisja konkursowa w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej jako mocne strony kandydata podkreśliła doświadczenie zawodowe, wiedzę techniczną, doświadczenie w zarządzaniu zasobami ludzkimi, umiejętność szybkiego i optymalnego podejmowania decyzji, wiedzę dotyczącą procesu inwestycyjnego, charyzmę – czytamy w informacji o wynikach naboru.
Jak przekazał nam burmistrz Mariusz Siewiera, ostatnio Marek Rybus pracował przy dużych inwestycjach kolejowych. Od maja 2018 roku związany jest z firmą Prulux Bis, gdzie jest kierownikiem działu wodno-kanalizacyjnego.
W przeszłości pracował m.in. jako inżynier budowy urządzeń wodno-kanalizacyjnych, kierownik robót budowlanych czy w branży spożywczej jako dyrektor ds. rozwoju spółki Aronia i regionalny dyrektor ds. kluczowych klientów w Emig sp. z o.o.
Marek Rybus w kwietniowych wyborach samorządowych kandydował do Rady Powiatu Łowickiego z list Koalicji Obywatelskiej w okręgu obejmującym miasto Łowicz. Nie uzyskał jednak mandatu.
Burmistrz Mariusz Siewiera powiedział nam, że nie miał wiedzy na ten temat. Jak mówi, w żadnym z ogłoszonych naborów nie miało znaczenia, czy kandydaci startowali w wyborach i z jakich komitetów. - Najważniejsze są wiedza i umiejętności – twierdzi włodarz Łowicza.
Nowy dyrektor ZUK-u w 2014 roku bezskutecznie ubiegał się o posadę wójta gminy Nieborów jako kandydat Platformy Obywatelskiej. Jak mówi nam wiceburmistrz Jacek Kłos, związany z lokalnymi strukturami KO, Marek Rybus nigdy nie był członkiem partii.
- Marek Rybus jest osobą niezwykle doświadczoną, o dużych kwalifikacjach. W przeszłości pracował też w Urzędzie Miejskim – podkreśla wiceburmistrz Jacek Kłos w rozmowie z naszym portalem.
Marek Rybus ma rozpocząć pracę na stanowisku Zakładu Usług Komunalnych w Łowiczu 12 sierpnia.
Na zdjęciu Marek Rybus stoi z mikrofonem
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
BRAWO KOLEGO MARKU
nooo, to się burmistrz wysilił, kolega z partii Kłosa i jak miał nie wygrać?????? kupa śmiechu, a skład komisji.........profesjonaliści z krwi i kości, kto miał podważyć kandydata???? a to jak taki dobry profesjonalista, to czemu nie został w firmach i co chwila inna firma??????? to musiał być dobry:-)))))))))))
Prawda , święta prawda partyjniactwo po całości . Pana Kłosa za tę decyzję wywieziemy jak Jagnę na wozie z łajnem .
Rodzinka pl. 2 nic nowego
Siewiera ludzie będą pluli na ciebie na ulicy. Niezbyt daleko jabłko od jabłoni. Prawie jesteś jak ojciec
Życzę powodzenia nowemu dyrektorowi ZUK, w końcu wie za co się bierze. Zastanawia mnie tylko jedno, po co w takim niewielkim mieście, istnieją dwa zakłady : ZUM i ZUK. Czy dla oszczędności kosztów i redukcji managmentu nie należałoby połączyć je w jedno przedsiębiorstwo miejskie? Jeden dyrektor, jeden zastępca jedna księgowość...itd. Przecież to nie są jakieś wielkie i wyspecjalizowane instytucje. Może należałoby też pomyśleć o oczyszczaniu miasta...? Bo tym NIKT się nie zajmuje.
Czy to prawda, że wybranek komisyjny ma już 62 lata? Czy to aby nie za późno na dyrektorowanie? Bo do tej pory raczej niczym w rodzaju przedsiębiorstwa nie zarządzał. Ale tak na marginesie, może dla jawności życia publicznego wypadałoby ujawnić krótką informację, jakich kandydatów odrzucono. Oczywiście bez ujawniania nazwisk. Chociażby po to, aby mieszkańcy poczuli satysfakcję, że wybrano najlepszego.
Dokładnie o tym samym pomyślałam wybierać kogoś kto ma 62 lata trochę śmieszne serio nie ma kogoś młodszego kompetentnego
Uważam że powinno się ujawnić wszystkie nazwiska