
Była już akcja „Bezpieczna kobieta nawet na końcu świata”. Przyszła pora na roztańczoną kobietę. Wszystko za sprawą instruktorki zumby Pauli Burchart.
Po „Bezpiecznej kobiecie... nawet na końcu świata” przyszła pora na „Zumbową kobietę... nawet na końcu świata”. Warsztaty zumby dla pań z Kół Gospodyń Wiejskich w Zielkowicach, Placencji i Parmie oraz mieszkanek okolicznych wiosek poprowadziła wczoraj (16.11) instruktorka Paula Burchart.
Warsztaty cieszyły się sporym zainteresowaniem i okazały się dużym sukcesem. Uczestniczyło w nich 50 pań. Organizatorki – Koło Gospodyń Wiejskich w Zielkowicach po raz kolejny udowodniły, że lepienie pierogów nie jest jedynym zajęciem gospodyń. Stawiają również na zdrowy tryb życia.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Integracja trwa i zatacza co raz szersze kręgi
KGW z Bełchowa, Krępy i Chąśna też zumbują :D Koła Gospodyń wiejskich to nie tylko lepienie pierogów :D PS pozdrowienia dla naszej instruktorki Joasi:D