Reklama

Sebastian M. zostanie sprowadzony do Polski! ZEA zgodziły się na ekstradycję sprawcy tragedii na A1

Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar poinformował dziś, 15 maja, że władze Zjednoczonych Emiratów Arabskich wyraziły zgodę na ekstradycję Sebastiana M., podejrzanego o spowodowanie tragicznego wypadku na autostradzie A1. W katastrofie, do której doszło we wrześniu 2023 roku, zginęła trzyosobowa rodzina, w tym pięcioletnie dziecko.

- Minister Sprawiedliwości ZEA wyraził zgodę na ekstradycję Sebastiana M. do Polski. To sukces polskich władz – napisał Adam Bodnar w mediach społecznościowych, podkreślając, że formalna procedura ekstradycyjna została zakończona. Obecnie polska policja, we współpracy z odpowiednimi służbami w Emiratach, rozpoczyna operację sprowadzenia ściganego do kraju.

Do tragicznego wypadku doszło na autostradzie A1 w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego. Według ustaleń śledczych, Sebastian M. poruszał się z ogromną prędkością luksusowym BMW, które uderzyło w tył samochodu marki Kia. Pojazdem podróżowali rodzice z pięcioletnim synem – cała rodzina zginęła na miejscu.

Niedługo po wypadku Sebastian M. opuścił Polskę i udał się do Dubaju. Na polecenie ówczesnego prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry wydano za nim list gończy. Poszukiwania mężczyzny prowadziła Specjalna Grupa Poszukiwawcza we współpracy z policją ZEA. Zatrzymano go na terenie Dubaju, jednak po pewnym czasie został zwolniony z aresztu za kaucją. Media donosiły również, że otrzymał tzw. „złotą wizę”, która zapewniała mu status rezydenta w ZEA.

Mimo trudności proceduralnych i międzynarodowego charakteru sprawy, polskim władzom udało się doprowadzić do przełomu. 

Wkrótce Sebastian M. stanie przed polskim wymiarem sprawiedliwości i odpowie za tragedię, która wstrząsnęła opinią publiczną.

Aktualizacja: 15/05/2025 14:11
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do