Reklama

Śluby wieczyste sióstr bernardynek w Łowiczu (foto, film)

W niedzielę, 4 sierpnia w kościele sióstr bernardynek w Łowiczu miało miejsce wyjątkowe i uroczyste wydarzenie. Dwie siostry z zakonu bernardynek: s. Faustyna i s. Franciszka, złożyły śluby wieczyste.

Uroczysta msza święta koncelebrowana odbyła się o godzinie 10:00. Przewodniczył jej i słowo Boże wygłosił Ojciec Kustosz Sanktuarium Matki Bożej Piotrkowskiej - o. Micheasz.

- Zobaczcie, to On was wybrał spośród wielu niewiast na ziemi. To On sam zapragnął posłużyć się wami, byście się stały Jego szczególnym narzędziem. Pan Jezus was wybrał, byście wytrwały Mu w służbie do końca swojego życia. - zwrócił się celebrans do obu sióstr. - Wyraziliście chęć do naśladowania Chrystusa ukrzyżowanego.Chcecie prowadzić życie w modlitwie, pokucie, dla dobra Kościoła i ludzi. 

Składające śluby siostry, swoją modlitwą otoczyli najbliższa rodzina, wspólnota bernardyńska, przyjaciele, a także grupa łowiczan.

Warto wspomnieć, że życie zakonne każdej siostry rozpoczyna postulat, który trwa dwa lata. Kolejnym etapem jest nowicjat, czyli czas w którym kandydatka uczy się umiłowania modlitwy, reguły zakonnej i zrozumienia ślubów. Kanoniczny czas nowicjatu trwa jeden rok. Po nim siostra składa pierwsze śluby zakonne.

Po trzykrotnym odnowieniu ślubów wypowiada swoje "tak" na wieczność.

Tak też było w przypadku obydwu sióstr, które z wielkim przejęciem ślubowały słowami: - Wszechmogący Boże w Trójcy Jedyny. Ja, siostra Faustyna (Franciszka), na chwałę Twego Boskiego Majestatu ślubuję żyć w czystości, bez własności, w posłuszeństwie.

Na znak całkowitego i wiecznego oddania się Jezusowi każda z sióstr otrzymała obrączkę i koronę cierniową. Zgodnie z tradycją ślubowanie wypowiedziane przez każdą z mniszek zostało podpisane na ołtarzu.

Złożenie ślubów wieczystych to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu zakonnym. Siostry Faustyna i Franciszka zobowiązały się do życia w ubóstwie, czystości i posłuszeństwie, na zawsze oddając się Bogu i wspólnocie zakonnej. To akt pełnego oddania się i wielkiej duchowej dojrzałości.

Rodziny i bliscy sióstr Faustyny i Franciszki licznie zgromadzili się na mszy świętej, aby wspierać je w tym ważnym momencie.

 

Aktualizacja: 04/08/2024 13:27
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Maria - niezalogowany 2024-08-04 19:56:30

    Jest wiele dróg wiodących do zbawienia i wiele różnorodnych powołań w życiu. Jedni do Boga kroczą codziennym trudem rodzicielskim, małżeńskim czy zawodowym. Jest też trudna droga służby zakonnej. Z podziwem i szacunkiem dla tego wyboru ośmielam się dołączyć do modlitw w intencji wszystkich łowickich ss bernardynek.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Mirek - niezalogowany 2024-08-05 14:13:48

    Marysiu, leczysz te zaburzenia czy liczysz ze samo kiedyś przejdzie??

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Joanna - niezalogowany 2024-08-04 22:08:11

    Szczęść Boże

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Wilek - niezalogowany 2024-08-05 12:31:14

    Hahaha cyrk na kółkach!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Dft - niezalogowany 2024-08-06 13:32:19

    Kto je skrzywdził, czego się obawiały, że dobrowolnie wybrały niewolę. Smutne to.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do