
Dziś, 12 czerwca, do stanowiska kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Łowiczu wpłynęło zgłoszenie o pożarze w budynku Muzeum w Łowiczu. Informacja dotarła do dyżurnego o godzinie 10:01 i natychmiast postawiła służby ratunkowe w stan gotowości.
Na miejsce zdarzenia zadysponowano trzy zastępy PSP Łowicz, a także jeden zastęp Ochotniczej Straży Pożarnej z Łowicza. Jednak już po krótkiej chwili sytuacja została wyjaśniona — alarm okazał się fałszywy i został wygenerowany automatycznie przez system monitoringu przeciwpożarowego zainstalowany w obiekcie muzealnym.
Zastęp OSP został zawrócony w trakcie dojazdu, a działania pozostałych jednostek zakończono o godzinie 10:38.
Strażacy dokonali kontroli budynku, nie stwierdzono zagrożenia ani żadnych oznak pożaru.
Choć tym razem była to tylko fałszywa informacja, reakcja służb była szybka i zgodna z procedurami.
Jak podkreślają strażacy, fałszywe alarmy – choć pozornie niegroźne – angażują znaczne siły i środki, które w tym czasie mogłyby być potrzebne przy prawdziwych zdarzeniach. Z drugiej strony poprawne działanie systemu monitorującego i szybka reakcja to klucz do bezpieczeństwa obiektów o szczególnej wartości, takich jak muzeum.
Na szczęście tym razem wszystko zakończyło się bezpiecznie i bez strat.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.