
Dziesięć zastępów straży pożarnej zadysponowano dziś rano (30.11) do niewielkiej wsi Skaratki pod las w gminie Domaniewice, gdzie doszło do pożaru drewnianego budynku gospodarczego i auta osobowego.
Informacja o pożarze wpłynęła do łowickiej jednostki PSP w poniedziałek kilkanaście minut po godzinie 7. Na miejscu strażacy zastali objęty ogniem budynek gospodarczy o powierzchni ok. 70 m2 oraz stojącego na podwórku Opla Vectrę. Wewnątrz budynku składowano ok. 1000 litrów oleju napędowego.
- Niestety niczego nie udało się uratować, pożar bardzo szybko się rozprzestrzenił, a dodatkowo swoje zrobił olej napędowy - przyznaje rzecznik prasowy łowickiej policji st. kpt. Arkadiusz Makowski. Ogień uszkodził również quada, silniki elektryczne i narzędzia rolnicze. Na razie nie została jeszcze oszacowana wysokość strat. Wstępne ustalenia wskazują, że z dymem mogło pójść mienie o wartości 30 tys. zł.
Przypuszczalną przyczyną pożaru było uderzenie pioruna. Poranna burza dała o sobie znać również w innych częściach powiatu łowickiego, choć żadne zdarzenie nie było tak poważne w skutkach, jak to pod Domaniewicami. Interwencji związanych głównie z powalonymi drzewami, połamanymi konarami czy naderwaniem dachu było kilka.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie