
Wczoraj (6 lipca) po Mszach świętych w łowickiej katedrze przeprowadzono charytatywną zbiórkę pieniędzy do puszek na rzecz 14-letniej Agaty Długosz, uczennicy Szkoły Podstawowej w Zielkowicach.
Po każdej z niedzielnych Mszy przed bazyliką katedralną w Łowiczu można było spotkać wolontariuszy z puszkami, którzy kwestowali na rzecz 14-letniej Agaty Długosz z Zielkowic.
Nastolatka zamiast cieszyć się wakacjami tak jak jej rówieśnicy, od kilku miesięcy walczy z chłoniakiem Burkitta, agresywnym nowotworem złośliwym układu chłonnego. Rodzina dziewczyny zmuszona jest szukać różnych terapii, również za granicą.
Dojazdy do szpitala i leczenie wiążą się z ogromnymi wydatkami, dlatego z inicjatywy ludzi dobrego serca organizowane są pierwsze akcje charytatywne. Pod kościołem w Bobrownikach przeprowadzono kiermasz ciast, zaś w parafii katedralnej zorganizowano kwestę dla młodej parafianki zmagającej się z groźnym przeciwnikiem.
W Łowiczu dla nastolatki kwestowali jej koledzy i koleżanki ze szkoły ze swoimi rodzicami, a także nauczyciele zdolnej uczennicy. Agata świetnie się uczy, jest stypendystką wójta gminy Łowicz. Na koniec ósmej klasy osiągnęła średnią ocen 5,54.
- Agata jest moją koleżanką z klasy wyżej, ale jesteśmy z tego samego rocznika. Znamy się od kilku lat. Jest dobrą, pomocną osobą – mówi Mikołaj, który kwestował pod kościołem po ostatniej, wieczornej Eucharystii.
Uczeń SP w Zielkowicach zaangażował się w prowadzenie zbiórki do puszek, ponieważ chce w ten sposób pomóc Agacie. - Chciałbym jej powiedzieć, żeby się trzymała i żeby się nie poddawała – wyznaje Mikołaj.
Pani Aneta, mama Mikołaja, życzy dużo rodzinie Agaty dużo siły. - Wiadomo, że jest trudno, ale jak rodzina trzyma się razem, to wszystko można przezwyciężyć – dodaje.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie