Reklama

Środowe zaskoczenia

12/02/2015 06:55

Ledwie jeden dzień, środa, 11 lutego, i kilka zaskakujących faktów.

Lepiej późno niż wcale – pomyślałem słuchając dyrektora Bolimowskiego Parku Krajobrazowego podczas dość gorącej dyskusji na temat studium zagospodarowania przestrzennego w Nieborowie. Otóż pan dyrektor, ku mojemu zaskoczeniu, przyznał, że wybudowane kosztem kilkunastu milionów przejście dla dużych zwierząt nad autostradą A-2 w pobliżu węzła opodal Nieborowa

Ledwie jeden dzień, środa, 11 lutego, i kilka zaskakujących faktów.

Lepiej późno niż wcale – pomyślałem słuchając dyrektora Bolimowskiego Parku Krajobrazowego podczas dość gorącej dyskusji na temat studium zagospodarowania przestrzennego w Nieborowie. Otóż pan dyrektor, ku mojemu zaskoczeniu, przyznał, że wybudowane kosztem kilkunastu milionów przejście dla dużych zwierząt nad autostradą A-2 w pobliżu węzła opodal Nieborowa (węzeł miał się nazywać Nieborów, ale znów zadziałało lobby skierniewickie i zmieniono nazwę na Skierniewice), jest kompletnie nietrafione i na dobrą sprawę bez sensu. I że nikt go nie słuchał, kiedy on na temat lokalizacji owego nieszczęsnego przejścia wyrażał zastrzeżenia.

Moje zaskoczenie jest tym większe, że dyrektor BPK jeszcze nie tak dawno upierał się przy tezie, że owo nieszczęsne przejście jest jak najbardziej w tym miejscu potrzebne, że tędy właśnie odbywa się wędrówka zwierząt z Puszczy Kampinoskiej do Lasów Spalskich, co wedle opinii pytanych przeze mnie znawców jest kompletną bzdurą. Potwierdza to także mieszkający obok leśniczy, a nie wiedzieć czemu przy zasadności przejścia z zacietrzewieniem godnym lepszej sprawy upiera się parę osób mieszkających bądź tylko bywających w Michałówku. Jednocześnie ci sami ludzie oburzają się na temat fatalnej jakości drogi prowadzącej do owej leśnej miejscowości, ulubionego miejsca wielu łowickich grzybiarzy. A jakość drogi wynika m.in. z owego przejścia, bowiem przepis stanowi, że w takim miejscu droga powinna być szutrowa. Nie pierwsza i pewnie nie ostatnia to głupota wymyślona przez takich czy innych mądrali. Przy okazji polecam skorygowaną opinię dyrektora BPK panu redaktorowi W.W., która to sprawa przed ponad rokiem nas poróżniła. Pisząc o środowym spotkaniu w Nieborowie powinno się też wspomnieć o pieniactwie pewnego małżeństwa, które uzurpuje sobie prawo do reprezentowania większej społeczności i swoimi wtrętami próbowało zdezorganizować merytoryczną dyskusję w sprawach ważnych także dla Łowicza i całego regionu. Cóż jednak począć? Różne bywają odchyłki. Dostosowanie planów rozwoju tego terenu, wokół węzła autostradowego, do potrzeb i oczekiwań jest bowiem niezwykle istotne nie tylko dla mieszkańców, ale także dla potencjalnych inwestorów. A tych wszyscy wyglądamy, jak kania dżdżu.

Drugie środowe zaskoczenie było zdecydowanie bardziej centralno-medialne. Przecierałem oczy ze zdumienia oglądając główne wydanie „Faktów” w telewizji TVN, w których – ku mojemu wielkiemu, ale przyjemnemu zdziwieniu, nie dostrzegłem złośliwości, ironii i cynizmu skierowanego w stronę głównej opozycyjnej partii czyli Prawa i Sprawiedliwości, a także jej kandydata do urzędu prezydenta RP, europosła i doktora prawa Andrzeja Dudy. Coś tu się święci. Albo cisza przed burzą albo – co bardziej prawdopodobne – szefowie stacji uznali, że najpierw w maju, a potem na jesieni, rządy mogą przejąć obecni opozycjoniści. Na czoło prorządowego i proprezydenckiego podlizywania wychodzi więc teraz TVP, ale w tym nic dziwnego, bowiem, o czym przy Woronicza wszyscy dobrze wiedzą, pan Bronisław mocno obsadził tę instytucję swoimi ludźmi.

Trzecie zaskoczenie, które jednak zaskoczeniem na dobrą sprawę nie jest, to – jak przeczytałem w informacji na portalu lowicz24.eu – fakt odrzucenia z powodów formalnych przez rzecznika dyscypliny finansów publicznych zawiadomienia Komisji Rewizyjnej Rady Powiatu poprzedniej kadencji o naruszeniu dyscypliny finansowej przez starostę Figata. Różnego autoramentu organa rangi wojewódzkiej już parę razy w ostatnich latach udowadniały, że potrafią znakomicie szukać kruczków prawnych, by bronić jedynie słusznej linii partii (dokładniej dwóch partii), więc i tym razem zaskoczenia być nie mogło. Starosta (na razie) może spać spokojnie.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do