
Opozycja, która aktualnie działa w większości Rady Powiatu Łowickiego ma zastrzeżenia do polityki kadrowej, którą nadzoruje starosta Krzysztof Figat.
Temat polityki kadrowej i zmian na stanowiskach pracy w Starostwie powraca na powiatowych sesjach jak bumerang. Mimo, że w lipcu odbyła się nadzwyczajna sesja, głównie po to aby rozwiać wszelkie wątpliwości, nie zakończyła się ona oczekiwanym rezultatem. Radni, którzy posiadają większość w RPŁ wystosowali do starosty szereg pytań, na które w większości otrzymali dekaracje pisemne odpowiedzi.
Najbardziej emocjonująca jest sprawa sekretarza, a raczej jego brak. Przypomnijmy, że samorządowy etat od 1 lipca jest wolny. Obowiązki kierownika Wydziału Organizacyjnego oraz nadzoru nad pracownikami Biura Rady sprawuje Krzysztof Figat, który jest zarazem starostą. Część z nich przekazał swojemu protegowanemu Andrzejowi Rokickiemu, który w Starostwie został zatrudniony z początkiem lipca na zastępstwo podinspektora Wydziału Organizacyjnego.
Zdziwiony przekazaniem obowiązków był Wojciech Miedzianowski, który zauważył, iż pracownik wyższą rangą swoje decyzje musi konsultować z pracownikiem niższej rangi. Radnego Miedzianowskiego zaniepokoił również system pracy Biura Rady. - Nigdy nie zdarzało się, aby odpowiedzi na pytania radnych przychodziły po terminie. Obecnie nie dość, że to się zdarza to w dodatku pisma, które w ostatnim czasie otrzymywałem nie zawierały podpisu oraz urzędowej sygnatury – mówił podczas ostatniej sesji.
Podczas obrad starosta Krzysztof Figat oświadczył, iż podjął decyzję o ogłoszeniu kolejnego konkursu na stanowisko sekretarza Powiatu Łowickiego. Pierwszy nie został w pełni rozstrzygnięty, ponieważ żaden z trojga kandydatów, którzy zaproszeni zostali do drugiego etapu, nie ukończył go. Anna Jaroń nie pojawiła się w dniu rozmowy w Starostwie, zaś Andrzej Rokicki wycofał swoją kandydaturę. Konkurs został przerwany przez przewodniczącą komisji, kiedy Magdalena Pietrzak stwierdziła naruszenie prawa poprzez nieregulaminowe przeprowadzanie testu.
Krzysztof Figat w rozmowie z nami przyznał, że skład komisji obecnego konkursu prawdopodobnie się nie zmieni, przewodniczyć jej będzie Grażyna Wagner. Dokumenty aplikacyjne można składać do 12 września.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
..wszyscy po wyborach jak Figata juz tam nie bedzie.
Dziwne rzeczy się tam dzieją, aż nie chce się w to wierzyc.