
Dziś, 8 marca mija 77. rocznica bohaterskiego czynu, jakim było odbicie jednego z członków Armii Krajowej Zbigniewa Fereta ps. „Cyfra” z więzienia NKWD, niegdyś mieszczącego się na ul. Kurkowej w Łowiczu.
Marzec, rok 1945.
17-letni harcerz Kazimierz Chmielewski "Gryf" chce za wszelką cenę odbić z więzienia przyjaciela Zbigniewa Fereta, schwytanego przez NKWD i UB. Tak zrobiły dwa lata wcześniej Szare Szeregi w Akcji pod Arsenałem.
Wymyśla plan, który zakłada przejęcie kontroli nad więzieniem przy ul. Kurkowej w Łowiczu. Realizuje go 8 marca. Brawurowa akcja jedenastu harcerzy Szarych Szeregów doprowadza do uwolnienia 70 żołnierzy, głównie AK, przetrzymywanych przez NKWD w łowickim więzieniu.
Podczas akcji, zwanej również łowickim Małym Arsenałem, trwającej 40 minut nie pada żaden strzał. Nikt w trakcie jej przeprowadzania nie ginie.
Ciekawe, czy zdawali sobie sprawę, że ich bohaterstwo i odwaga będzie po siedmiu dekadach chlubą miasta nad Bzurą?
Dziś, w rocznicę tych marcowych wydarzeń, pamięć o nich uczczono przy tablicy poświęconej uczestnikom akcji z 1945 roku. W imieniu władz Powiatu Łowickiego kwiaty złożyli starosta łowicki Marcin Kosiorek oraz wicestarosta Piotr Malczyk.
Foto: Centrum Kultury, Turystyki i Promocji Ziemi Łowickiej
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
szkoda, że starostwo nie wszystkich poinformowało o zmianie godziny z 11.00 na 10.00 i przedstawiciele kilku szkół przyszli po fakcie. Trochę słaba organizacja!!!
Szkoda, że zapomniano o zmianie godziny uroczystości poinformować poczty sztandarowe, harcerzy i in którzy przygotowani przyszli na ustalona godzinę i zastali pustkę
A i ja miałam rowyrem podjechać ale przedstawili godzinę i nie powiedzieli.
Najpierw naucz się jeździć na rowerze debilico.
Przepraszam coś mi odbiło ja też nie umiem jeździć rowerem Ale mam inne zalety na przykład umiem pchać taczki z gnojem i wszyscy mnie chwalą, umiem też wydojć byka a co ukończyłem SPR
"debilico" - hahaha co za młotek z tego bolka! hahahahahha no prosty cep jak nic!
DO JADWIGI !!! Teraz rowyrem pojedziesz po krowy ,a później do GEE - EESU po wino-kwasiora,, patykiem pisane " , a nie do miasta chcesz się wpasować !!!
oooo, a podobno pojechać to można ciebie...i to bez gumy! Tak mi znajomy - Wiesław, powiedział.
Taka władza,że z kwiatami tylko biega po mieście. Kiedy Wy pracujecie ?
?? No właśnie to jest ich praca!