
Delegacja Polskiego Stowarzyszenia Rodak w Łowiczu oddała we wtorek 10 listopada hołd twórcom niepodległej Polski.
Członkowie zarządu stowarzyszenia: Dariusz Mroczek, Paulina Brochocka, Bogdan Walczak oraz Tadeusz Kamiński spotkali się w przeddzień Narodowego Święta Niepodległości. Towarzyszyli im najmłodsi Rodacy, Antek i Fabian.
Około godziny 19:18, czyli godziny, której cyfry tworzą rok odzyskania przez Polskę niepodległości, przedstawiciele stowarzyszenia uczcili bohaterów tamtego czasu.
- Wiązanki złożyliśmy pod pomnikami Józefa Piłsudskiego i Wincentego Witosa. W pierwszej kolejności udaliśmy się do tabliczki przy ulicy Romana Dmowskiego - informuje Dariusz Mroczek, prezes stowarzyszenia.
- Uczyniliśmy to w wigilię święta, w związku z obostrzeniami sanitarnymi - wyjaśnia.
Fot. Czytelnik
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Cześć i chwała bohaterom tym wszystkim co walczyli o wolną Polskę i za nasze kobiety które teraz walczą o naszą Polskę
Pamietajmy o mniejszosci azjatyckiej ktora była od lat 80tych.tosa potomkowie samurajow.niepokazni ale obecni wtym powiacie.niemylic z mongołami na targowicy BANZAI
Haha Piłsudskiego promują który był agentem niemieckim, Żadnym polskim bohaterem - ale propaganda burmistrza pseudohistoryka dziala
Niemieckim bezpośrednio nie był. Prawdopodobnie nawiązał współpracę z japońskim wywiadem, zatem pośrednio i niemieckim
Haha Piłsudskiego promują który był agentem niemieckim, Żadnym polskim bohaterem - ale propaganda burmistrza pseudohistoryka dziala
Tak - wy jesteście "historykami" i macie wiedzę o życiu Piłsudskiego. Jak wam padnie internet to się kończy wasza wiedza. Żeby ocenić czy ktoś był agentem, czy nie, należy mieć dostęp do materiałów operacyjnych - tylko o czym tu mówić - wy nie wiecie co to jest.
Znasz zasadę wróg mojego wroga jest naszym przyjacielem a druga sprawa on nie był żadnym agentem tylko współpracował żeby pozyskać kasę na walkę z ruskimi a Japonia wtedy nie była w osi zła i żeby nie Piłsudski to byś teraz po rusku gadał
Doceniam poztywne komentarze o Japoni.niby daleki kraj ale zawsze był obecny wzyciu Polakow.nigdy niezaszkodził rzeczpospolitej.japonczycy kochaja nasza wodke.sake smakuje jak zgniły mocz.musze pic boto tradycja samurajska.ale itak kocham zubruwke.niech zyje przyjazn polskojaponska chwała bohaterom BANZAI