
Od dwóch tygodni widać coraz więcej pacjentów wymagających hospitalizacji. Lekarze zaznaczają, że większość chorych to teraz osoby młode: trzydziesto- i czterdziestolatkowie.
W szpitalu tymczasowym w Hali Expo przebywa obecnie 159 pacjentów.
- Taka sytuacja nie występowała podczas dwóch pierwszych fal epidemii - zaznaczył dyrektor Specjalistycznego Szpitala im. Biegańskiego w Łodzi Krzysztof Zarychta.
Dodał także, że na najbliższy czas sytuacja jest opanowana, a personel oraz szpital są gotowi, aby móc objąć opieką nawet 272 pacjentów. Jeśli chodzi o kwestie sprzętowe, jego ilość też jest wystarczająca. Natomiast jeśli chodzi o dostawy tlenu, dyrektor zaznaczył, że sytuacja jest ściśle analizowana.
Ordynator Szpitala Tymczasowego, dr Grzegorz Cieśla poinformował, że obecnie hospitalizowanych jest 160 pacjentów, 3 jest pod opieką anestezjologów na oddziale intensywnej terapii.
W ciągu ostatnich trzech tygodni wypisano w sumie 131 pacjentów, natomiast walkę z covid-19 przegrało 14 pacjentów.
Pacjenci, którzy zmarli, to głównie osoby w wieku powyżej 50 lat.
W szpitalu tymczasowym znajdują się pacjenci w przedziale wiekowym od 24 do 80 lat.
Na szczęście przebieg choroby u osób bez chorób współistniejących jest dość łagodny. W większości przypadków ci pacjenci bez żadnych powikłań zostają wypisywani do domu. Najkrótsze hospitalizacje trwały około 3 dni, a najdłuższe nawet do dwóch tygodni.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A jakby zawierzyc całe woj. Łódzkie to może covida by nie było? Może warto spróbować? Po co kasę na medycynę wydawać jak można tak po staropolsku - do Częstochowy oddać? A samemu oddać się cudowi.
Tobie nawet zawierzenie nie pomoże, jedynie zastrzyk z pavulonu ulży twoim cierpieniom.