
W najbliższych dniach Zarząd Powiatu Łowickiego podejmie decyzję czy remont oddziału położniczo-ginekologicznego z pododdziałem neonatologicznym zleci firmie Tom-Bud z Bednar Kolonii.
Starosta Krzysztof Figat jest pewny, że remont zostanie przeprowadzony. - Mamy zabezpieczone na niego środki, a to jest najważniejsze. Nie wiem natomiast czy firma, która go przeprowadzi będzie z obecnego postępowania przetargowego czy z kolejnego – przyznał w rozmowie z nami.
Do przetargu na remont oddziału położniczo-ginekologicznego z pododdziałem neonatologicznym wpłynęła jedna oferta. Złożyła ją firma Tom-Bud z Bednar Kolonii, która wyszczególnione w ogłoszeniu roboty budowlane wraz z dostawą i montażem wyrobów medycznych wyceniła na ponad 3 mln zł.
Przedstawiona kalkulacja ponad dwukrotnie przewyższyła środki zarezerwowane na ten cel w budżecie. Z uwagi na to Zarząd Powiatu Łowickiego przedstawił radnym propozycję zwiększenie planowanego na ten rok kredytu. W tegorocznym planie finansowym kształtował się on na poziomie 1,4 mln zł. Decyzją koalicyjnej większości został on zwiększony do kwoty 2 mln zł.
- Wskazaliśmy 2 mln zł ze względu na bezpieczeństwo. Wiele inwestycji jest jeszcze niezakończonych i nierozliczonych. Zwiększenie kwoty kredytu nie jest zagrożeniem dla finansów powiatu. Zadłużenie na koniec roku kształtować się będzie poniżej 13 mln zł – powiedział starosta.
W ocenie K. Figata sukcesem jest, że do postępowania przetargowego przystąpiła firma, która jest w stanie podjąć się zadania. Dodatkowo Tom-Bud to przedsiębiorstwo dobrze znane Starostwu. W 2010 roku prowadziła już prace na terenie szpitala, w kolejnych latach przeprowadzała remont budynku administracyjnego SP, zaś w tym roku wyremontowała szpitalną internę oraz laboratoria.
Opozycyjni radni, którzy nie wzięli udziału w głosowaniu nad zwiększeniem kredytu wskazują, że przetarg został przeprowadzony pod firmę z Bednar Kolonii, miejscowości, gdzie mieszka starosta, zaś sama inwestycja jest mocno niedoszacowana.
Z zarzutami tymi nie zgadza się Krzysztof Figat, który wskazuje, że nie ma wpływu na to ile ofert zostaje złożonych w danym przetargu. Nadmienia także, że nie jest przesądzone, że Tom-Bud wygra postępowanie.
- Obecnie przystąpimy do pełnej analizy oferty. W najbliższych dniach Zarząd Powiatu podejmie decyzję o rozstrzygnięciu bądź unieważnieniu przetargu. O kosztach niedoszacowania nie ma mowy. Zakres prac jest bardzo szeroki. Ginekologia i położnictwo nie były remontowane przez 28 lat. Zakup i montaż samej wentylacji ze specjalnymi filtrami to koszt rzędu 1,2 mln zł, a jest to jeden z elementów remontu – zaznacza starosta.
Zakres prac obejmuje roboty budowlane polegające na częściowym wyburzeniu ścian oraz postawieniu nowych. Niektóre z nich zostaną przeszklone. Powiększone zostaną otwory drzwiowe i wykonana nowa stolarka. Oddziały zyskają całkowicie nowe instalacje: elektryczną, gazów medycznych, wodno-kanalizacyjną, teletechniczną, przyzywową oraz wentylacji.
Wizualnie ginekologia i położnictwo poczekają się podwieszanych sufitów, tynków na ścianach oraz posadzek. Każda sala będzie miała własną łazienkę. Zmodernizowane i doposażone będą m.in. sala porodów rodzinnych oraz sala porodowa.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Prosimy też o renowację personelu. Przydało by się trochę świeżości i empatii.
Taaa jasne przypadek że firma jest z tej samej wsi. Dlaczego wszyscy politycy jawnie kłamią i nikt nie ponosi za to odpowiedzialności? To po pierwsze. Po drugie - w woj.lodzkim są środki z rpo na takie rzeczy. Dlaczego szanowny szpital nie aplikuje o nie?
a co ma do tego jedna Wieś. widać że niektórym żal dup...e ściska.
Nie no nic nie ma bo napewno sie nie znają. To troche tak jak w jednej gminie wiatraki budują na działkach wójta i jego rodziny. No i co z tego? Przecież byly przeprowadzane badania i warunki spełniły tylko te działki. Niestety - jest jeszcze coś takiego jak prawo zamówień publicznych a takie rzeczy są po prostu podejrzane i tyle.
A był przed kilku laty piękny projekt modernizacji całego szpitala