
Wczorajszą (19 marca), pisemną decyzją wojewody łódzkiego, do ZOZ Łowicz z dniem 24 marca wróci oddział covidowy.
Oddział covidowy - tak jak poprzednio - ma zostać zorganizowany w części szpitala, gdzie mieści się obecnie chirurgia.
Będzie tu 19 łóżek, w ramach których zostanie utworzonych 17 łóżek izolacyjnych i 2 stanowiska intensywnej terapii.
Natomiast chirurgia zostanie przeniesiona na 3 piętro szpitala w miejsce, gdzie planowano uruchomić pracownię endoskopową.
- Już teraz ograniczamy przyjęcia na oddział chirurgiczny. - powiedziała w rozmowie z nami dyrektor placówki dyrektor ZOZ Łowicz Urszula Kapusta-Tymoshchuk. - Owszem będą wciąż wykonywane zabiegi chirurgiczne, ale będą to zabiegi planowe, nie skomplikowane, które wiążą się z krótkim pobytem pacjenta w szpitalu. - dodała dyrektor.
Cały chirurgiczny oddział zostanie przeorganizowany i zdezynfekowany po to, żeby pierwsi pacjenci z koronawirusem mogli trafić tu w środę - 24 marca.
Załogę oddziału covidowego będą tworzyć pracownicy łowickiej placówki medycznej i rehabilitacji w Stanisławowie, przy czym oddział w Stanisławowie ma pracować normalnie.
Dowiedzieliśmy się też, że tym razem wicedyrektor Filip Płużański nie pokieruje, tak jak poprzednio oddziałem covidowym.
Przypomnijmy, że już parę dni temu były prowadzone "luźne" rozmowy na temat przyszłości tego oddziału w łowickim szpitalu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Bardzo dobrze, że nie pokieruje tym oddziałem pan Filip Płużański, który nie był do tego odpowiednią osobą ze względu na brak kwalifikacji i doświadczenia. Miejmy nadzieję, że dyrektor Kapusta tym razem powierzy te obowiązki komuś kompetentnemu.
A do czego Filip się nadaje? Nawet prowadzać kur na szczanie nie dałby rady.
Jak to sie stalo ze Filip został dyrektorem? To tajemnica zaścianka łowickiego?
Modlić się należy by nikt nie musiał być podłączony do respiratora, bo przy próbie wybudzania znów się coś komuś nie uda. A świadków nie ma. Testować na ludziach i uczyć sie to chyba nie humanitarne.
Jest jedna rzecz do której Filip się nadaje. Dojenie kasy ze szpitala i NFZ.