Torański o cenzurze w PRL-u w PBP

Błażej Torański był gościem spotkania , które zorganizowała dziś, 15 czerwca Powiatowa Biblioteka Publiczna. Wzięli w nim udział głównie uczniowie II Liceum Ogólnokształcącego oraz Pijarskiego Liceum Ogólnokształcącego w Łowiczu.

W 2016 roku ukazała się książka Torańskiego „Knebel. Cenzura w PRL-u”. To zbiór rozmów z dziennikarzami, reżyserami, grafikami, kompozytorami i estradowcami odsłaniającymi kulisy swoich kontaktów z cenzurą. Dziś, 15 czerwca książkę na warsztat wzięła Monika Grzelka-Sokołowska (pracownik biblioteki), która w obecności, głównie młodzieży z dwóch łowickich ogólniaków rozmawiała z autorem o pozycji.

Rozmowa rozpoczęła się od określenia pojęcia cenzury, do czego licealistów zachęcał Błażej Torański. Wspólnie ustalono, że cenzura kojarzy się z ograniczeniem, selekcją. Czasami zjawisko to może być uzasadnione, jak np. puszczanie w paśmie telewizyjnym dla dzieci filmów ociekających przemocą czy chociażby zdradzanie przez kraje zasobów posiadanej broni.

Nieprzypadkowa jest także liczba rozmówców, z którymi dyskutował Torański, bowiem jak dziś powiedział, 21 to także liczna postulatów, jakie w sierpniu 1980 roku NSZZ „Solidarność” postawiła władzom PRL- u.

- Cenzura w twórczości to knebel nałożony na usta twórcy – mówił B. Torański i dodał, że w PRL-u cenzura była prawą ręką propagandy.

Dziennikarz mówił dziś także o tym kim byli cenzorzy, w jaki sposób byli rekrutowani czy szkoleni. Okazuje się, że w latach stalinowskich cenzorzy przyjmowani byli z awansu społecznego. Nie do końca spełniali oni jednak wymagania władzy i kryteria przyjęcia do pracy z czasem zaostrzono. Za Gierka cenzorzy to ludzie wykształceni, filozofowie i oczytani. W swojej pracy nie kierowali się jednak własnym intelektem, a tzw. czarną księgą cenzorów – zbiorem z wytycznymi.

- To była kasta, która żyła ponad wszystkimi, miała większe możliwości. Oni robili to głównie dla pieniędzy czy talonów na samochód – mówił Błażej Torański.

Błażej Torański jest absolwentem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Wrocławskiego. Pracował m.in. w tygodniku „Wprost” i „Rzeczpospolitej”. Obecnie publikuje w „Do Rzeczy”, „Forum Dziennikarzy” i na portalu sdp.pl, Jego pasje to literatura i wędrówki po świecie.

Za tę publikację Torański otrzymał nagrodę Zarządu Łódzkiego Oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.