
Kilkadziesiąt osób uczestniczy w Ogólnopolskim Spotkaniu Plecionkarzy w Łowiczu. W programie wydarzenia znalazła się konferencja naukowa pt. „Historie w plecionkarstwie” oraz warsztaty dla pasjonatów tego rodzaju rękodzieła.
Sobotnie (29 lutego) spotkanie organizowane jest w Zespole Szkół i Placówek Oświatowych Województwa Łódzkiego przy ul. Ułańskiej w Łowiczu. Uczestników ogólnopolskiego zjazdu przywitał Tadeusz Żaczek, dyrektor szkoły.
Jak przypomniał Żaczek, to łowicka placówka sześć lat temu jako pierwsza w kraju uruchomiła bezpłatny kurs kształcący w zawodzie koszykarz-plecionkarz. Zajęcia z kursantami prowadzi Wojciech Świątkowski, prezes Stowarzyszenia Polskich Plecionkarzy. - Wszystkim państwu gratuluję pasji, artyzmu w głowie, pracowitości, cierpliwości - mówił burmistrz Krzysztof Kaliński do uczestników spotkania.
W programie wydarzenia znalazła się konferencja naukowa pt. „Historie w plecionkarstwie”, w której zaprezentuje się kilku prelegentów. Wojciech Świątkowski przedstawił biografię Władysława Wołkowskiego, nazywanego Michałem Aniołem polskiego plecionkarstwa.
- Jakie cechy potrzebne są do tego, aby zajmować się plecionkarstwem? To chęć, upór i zaangażowanie. To jest taki wyznacznik tego, że można stworzyć bardzo dużo ciekawych, inspirujących rzeczy - przyznał Świątkowski. Jak zauważył, Władysław Wołkowski rzeczywiście wykazał się niesamowitą chęcią, uporem i zaangażowaniem.
W ramach konferencji Monika Olczyk omówi elementy historii plecionkarstwa norweskiego oraz współczesną rekonstrukcję warsztatu z okresu wikingów. Natomiast Grzegorz Maląg opowie o egzotycznych materiałach plecionkarskich i historii ich stosowania.
Do godziny 20 potrwają warsztaty dla wszystkich osób zajmujących się plecionkarstwem. W trakcie zajęć można wykonać własną autorską pracę, a także uczestniczyć przy powstawaniu unikatowych prac wykonywanych przez absolwentów szkoły oraz zaproszonych gości.
Inną atrakcją będą warsztaty plecionkarskie z wyplatania ze słomy, które poprowadzi laureatka konkursu Nowy Tomyśl 2019 Anna Deynega. Sobotnie warsztaty odbędą się w godz. 16 -20. Koszt udziału to 50 zł od osoby.
Spotkaniu towarzyszy wystawa prac absolwentów kursu zawodowego, które były prezentowane w Nowym Tomyślu oraz w Barzkowicach.
Jak zauważa Ewa Świątkowska-Papińska, wartością dodaną wiklinowych koszy jest to, że są wykonane z naturalnego materiału, a zarazem z powodzeniem mogą zastępować foliowe reklamówki.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie