
We wtorek, 2 września, około godziny 14:45 do stanowiska kierowania Komendy Powiatowej PSP w Łowiczu wpłynęło zgłoszenie o pożarze lasu w miejscowości Popów.
Pożar dotyczy odcinka lasu między ulicami Armii Krajowej a Chełmońskiego.
Zgłaszający informował, że widzi gęste zadymienie z odległości około 1 km.
Na miejsce natychmiast skierowano sześć zastępów straży pożarnej: dwa zastępy PSP Łowicz, dwa zastępy OSP Łowicz, a także jednostki OSP Pilaszków i OSP Popów.
Na miejscu potwierdzono, że płonie około 1000 m² poszycia leśnego, a ogień stanowi poważne zagrożenie dla pobliskiego pola kukurydzy o powierzchni 4 hektarów.
Sytuacja jest poważna, a strażacy intensywnie walczą, aby zapobiec rozprzestrzenieniu się żywiołu.
W drodze są już kolejne jednostki – OSP Bednary oraz OSP Boczki Chełmońskie.
Więcej info wkrótce
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
tego typu zdarzenie w tej okolicy w krótkim czasie. Przypadek? Jak dla mnie to podpalenia. Debili nie brakuje.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Z całą pewnościa to nie przypadek ale celowe zaprószenie ognia tym bardziej , ze w 3-ch punktach jednocześnie , koło starej cegielni, dwa punkty z tylu lasu. Jedna osoba nie ryzykowałaby przemieszczenia się z dość odległych punktów , niewykluczone , że to robią co najmniej 2 osoby . Jak mówią mieszkańcy jest to już 3 próba podpalenia lasu w tym roku. Połacie pól pod zasiewami kukurydzy pozwalają takim idiotom na na bezkarność.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.