
Aleksandra Wielgomas zajęła drugie miejsce, a Martyna Gajewska trzecie w finale 8. edycji ogólnopolskiego konkursu „Lekcja historii i sztuki z Jackiem Kaczmarskim”. Obie są uczennicami Pijarskiego Liceum Ogólnokształcącego w Łowiczu.
W pierwszym etapie uczestnicy musieli napisać pracę poświęconą wybranemu twórcy: malarzowi lub pisarzowi, w której mieli ukazać co stanowiło inspirację dla jego twórczości oraz przeanalizować, w jaki sposób inspirował się nim Jacek Kaczmarski.
Obie licealistki z Łowicza napisały o malarzu Jacku Malczewskim.
- O Jacku Malczewskim usłyszałam na języku polskim, na lekcji związanej z malarstwem symbolicznym i właśnie wtedy zaintrygował mnie cytat ,,Malujcie tak, aby Polska zmartwychwstała” - wspomina Aleksandra Wielgomas.
Nastolatka zwraca uwagę, że Malczewski tworzył w Młodej Polsce, kiedy naszego kraju nie było na mapach, tworzył dzieła pełne ukrytych sensów i symboli często związanych z Polską. - Dla mnie najciekawsze jest właśnie doszukiwanie się ich i interpretacja związana z tematyką narodową. Malczewski łączy często np. folklor z antykiem, by przekazać coś ważnego odbiorcy i to właśnie charakteryzuje tego wybitnego twórcę - dodaje Aleksandra.
- Odkąd pamiętam, patrzyłam na prace Jacka Malczewskiego z przyjemnością. Przyciągały mnie swoimi barwami, ale także pewną tajemniczością, niesamowitą aurą. Gdy zobaczyłam, że twórczość ojca symbolizmu jest jedną z proponowanych, uznałam to za okazję do jeszcze lepszego poznania Malczewskiego, kto wie może nawet do zachwycenia się nim na nowo - opowiada Martyna Gajewska.
Do finału konkursu awansowało 11 osób, w tym reprezentantki łowickiego liceum. Finał odbył się 16 grudnia w formie zdalnej. Zadaniem finalistów było przedstawienie swojej pracy przed komisją konkursową, w której zasiadali profesorowie akademiccy, a następnie udzielenie odpowiedzi na pytania dotyczące literatury i sztuki.
Ostatecznie licealistki Pijarskiego LOKP w Łowiczu osiągnęły duży sukces. Aleksandra została laureatką drugiego miejsca, a Martyna trzeciego.
- Tytuł laureata traktuję jako wysokie osiągnięcie, poprzez udział w konkursie pogłębiłam swoją wiedzę na płaszczyźnie literackiej, ale także związanej z historią sztuki. Nowe doświadczenie to rozmowa z komisją, gdy musiałam zadbać o wszystkie walory wypowiedzi i jak widać się udało - cieszy się Aleksandra, która napisała pracę pt. „Malujący dla Polski”.
Martyna przyznaje, że osiągnięcie sukcesu nie było dla niej ważne, traktowała udział w konkursie jako nowe doświadczenie. - Nowe na wielu płaszczyznach, bo do tej pory nie przyglądałam się relacji malarstwa i poezji ze strony naukowej tak dokładnie - tłumaczy.
Martyna przekonuje, że zdobycie tytułu laureata jest zdecydowanie pozytywnym skutkiem, ale nie najistotniejszym w tym zmaganiu. - Znacznie bardziej doceniam daną mi możliwość poszerzenia wiedzy i umiejętności i być może właśnie z tego powodu zdecyduję się na ponowny udział w przyszłym roku - przyznaje autorka pracy „Zbuntowany piewca ojczyzny”.
- Mam nadzieję, że za rok pogodzę obowiązki maturzystki i ten ciekawy konkurs, ponieważ nagroda jest warta ciężkiej pracy. Obyśmy za rok cieszyli się z sukcesu tak samo jak w tym roku - wyraża nadzieję Aleksandra.
Obie uczennice chodzą do klasy 3 liceum o profilu humanistycznym. Ich wychowawczynią, a jednocześnie opiekunem w konkursie była polonistka Karolina Małecka-Wojtasiak.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Malczewski czy Kaczmarski????
Kaczyński
Zdolne bestie