
Do groźnie wyglądającego wypadku drogowego doszło wczoraj w Bąkowie Górnym. Przyczyną było zachowanie nienależytej ostrożności podczas manewru wymijania.
Policja ustala okoliczności wypadku, do którego doszło wczoraj, 18 sierpnia około godziny 21:00. Do zdarzenia doszło w Bąkowie Górnym (gmina Zduny). 30-letni mieszkaniec powiatu łowickiego jadący Seatem Ibizą podczas wykonywania manewru wymijania nie zachował ostrożności i uderzył w tył przyczepy ciągniętej przez ciągnik Zetor. Samochód odbił się i wpadł do przydrożnego rowu.
Siła uderzenia była tak duża, że koło przyczepy zostało wyrwane z osi. Kierowca Zetora – 34-latek z powiatu łowickiego nie odniósł żadnych obrażeń. Był trzeźwy. Mężczyzna podróżujący Seatem z obrażeniami trafił do szpitala w Kutnie. On również był trzeźwy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie