Ważne uroczystości w I LO (foto)

13 listopada w I Liceum Ogólnokształcącym im. Józefa Chełmońskiego w Łowiczu miała miejsce uroczystość, która połączyła kilka ważnych elementów z życia szkoły.

Na początku spotkania, na które przybyli zaproszeni przedstawiciele władz samorządowych, Rady Rodziców, Zarządu Koła Wychowanków i Wychowanek Szkół Średnich Ogólnokształcących w Łowiczu oraz ks. proboszcz parafii Świętego Ducha w Łowiczu, odbyło się uroczyste ślubowanie uczniów kl. 1, którzy stali się pełnoprawnymi członkami społeczności liceum.

Niezapomnianym momentem tej części uroczystości było zarówno złożenie ślubowania i ucałowanie sztandaru szkoły przez przedstawicieli kl. 1 a, jak i otrzymanie z rąk dyrektor Doroty Dziekanowskiej-Słomy oraz wychowawczyni klasy – Agnieszki Osiołkowskiej - złotych tarcz, symbolizujących nie tylko przynależność do społeczności szkolnej, ale również odpowiedzialność, która wiąże się z byciem licealistą. Był to niezapomniany moment, który na długo pozostanie w pamięci wszystkich pierwszoklasistów.

Równie podniosły i uroczysty charakter miała druga część uroczystości, w czasie której Krzysztofowi Janowi Kalińskiemu został wręczony tytuł „Przyjaciela szkoły”. To wyróżnienie stanowi wyraz uznania społeczności „Chełmońskiego” za wszelkie działania na rzecz szkoły, wpływające na jej pozytywny wizerunek w środowisku lokalnym, a także podnoszenie wartości edukacji zarówno przez pracę zawodową nauczyciela historii i wiedzy o społeczeństwie, jaką Kaliński wykonywał przez wiele lat w I liceum, jak i  wszelką pomoc w realizacji działań dydaktycznych, opiekuńczych czy wychowawczych podejmowanych na przestrzeni wielu lat swojej pracy w jednostce samorządowej.

Następnie odbył się uroczysty apel z okazji 106. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. „Niepodległa, niepokorna” – taką Polskę z jej trudną, naznaczoną walką, zwycięstwami i porażkami historią przedstawili uczniowie kl. 1 a, 2 c oraz członkowie „Chóru Józefa”. Treść przedstawienia stanowiły autentyczne listy z czasów powstań oraz I i II wojny światowej. Zachowane listy są nie tylko świadectwem gehenny Polaków, ale także symbolem ich wiary, miłości do ojczyzny i nadziei na odzyskanie upragnionej wolności. Zmuszają do głębokiej refleksji zarówno nad historią naszego kraju, jak i czasami współczesnymi. Wolność bowiem, nie jest dana raz na zawsze. Jest wartością, którą trzeba pielęgnować i bronić. Naprawdę, tak, jak mówią słowa piosenki, która zabrzmiała na koniec przedstawienia, mamy szczęście, „że w tym momencie, żyć nam przyszło w kraju nad Wisłą”: w momencie pokoju, wolności i odzyskanej przed 106 latami niepodległości.