Wiemy ile kosztowały wybory, które się nie odbędą

a niech dochodzi. To jest wszystko jedno. Ludzie zawsze się przystosowują i zawsze znajdują sposoby obejścia wszelkich utrudnień od zawalidróg.

Kosztami obciążyć ciecią osobę w Państwie skurwysyna Tomka Kopertfilda.

Złupią podatników bezlitośnie. Zwykły obywatel miałby już sprawę karną a polityk pewno dostanie nagrodę.

Covid 19 jest już w morowym powietrzu na terenie Łowicza #chroń siebie i innych przed zagrożeniem #zostań w domu

Jebac Wiejska, gangsterów z wiejskiej i z Łowicza, m.in. Mersiego, który szcza na wszystkie murki i okrada staruszki.3lo dobry przekaz lecj

kACZYŃSKI I JEGO PARTIA POWINNY ZWRÓCIĆ POLAKOM KASĘ ZA WYBORY

Kiedy urzędasy z Kaczyńskim zwrócą tą kasę i przeznaczą np. na drogi, parkingi. miejsca postojowe? Prokuratura nie widzi marnotrawienia społecznego mienia wielkiej wartości. Batonik dla głodnego to mandat 500,-zł.
Miliony w błoto, przedsiębiorcy muszą zwalniać swoich dobrych pracowników?

Dobrze się bawią za nasze!!!!

Urzędasy z PISu wyrzucili tyle kasy w błoto! A gdzie są rekompensaty za podwyżkę prądu?
Dla biednych łowiczaków na pewno by wystarczyło!!! Głosujcie na Dudę i PIS to wszystkich Nas okradną w białych rękawiczkach. Będziemy siedzieć i kwiczeć, a bandyci od Boczka będą nas pilnować.

Głosujta na Kidawe Błońską z IQ podłogi w oborze a bedzieta jeść szczaw POpijając kompotem z mirabelek.

„Drukowanie pakietów wyborczych kosztowało 5 mln zł. i dodatkowo ponad 10 milionów złotych pochłonęły przygotowania po stronie Poczty Polskiej”.
10 milionów pochłonęły przygotowania po stronie Poczty Polskiej ???!!!. Poczta sobie to odbije podwyższając opłaty pocztowe, oczywiście kosztem szarych ludzi. Nie ważna jest tu suma, tylko ustalenie kto podjął taką decyzję. Sasin od odpowiedzialności się wykręca. On miał podobno polecenie od Morawieckiego. Ten wcześniej zdymisjonował Prezesa Poczty Polskiej sadzając na jego miejscu na tą okazję PiSowskiego wiceministra Obrony. Ten równie samowolnie usiłował „wziąć pocztowców w kamasze”. Wybory nie wypaliły. Ale działanie na szkodę Poczty Polskiej jej głównego zarządcy pozostało. Działanie na szkodę firmy jest przestępstwem. Na taką sumę podlega ściganiu z urzędu. Już dawno powinna się tym zająć prokuratura. Ta udaje jak zwykle, że nie ma zawiadomienia. Ale jest przecież coś takiego jak ściganie z urzędu. Prokuratura tak jak i sąd się zabarykadowała. Udaje, że nic się nie stało. Dwaj starcy – dwa stare Jarosławy jeszcze przed wyborami dali wszystkim świetną lekcję demokracji. Opluwano Burmistrza (za którym sam nie przepadam), ale pokazał chłop, że ma jaja i odmówił dostarczenia poczcie spisów wyborców. Nie chciał uczestniczyć w manipulacji przestępczej kliki. Zresztą nie on jeden.
Dwóch Jarosławów i ich przydupasy teraz wiją się i troją co by tu wymyślić, aby udało się te wybory jednak jak najszybciej przeforsować. Nawet wymyślili sobie aby używać tych samych kart wyborczych. A co z datami, tych nie da się przekreślić. Każde skreślenie na karcie wyborczej to jest jej unieważnienie. Na taką skalę to będzie już przestępstwem przeciwko wyborom.
W tą działalność przestępczą usiłują wmanipulować was wszystkich. Idźcie więc na te wybory , które nie wiadomo kiedy mają być, a staniecie się „przestępcami wyborczymi”. Policaje z wielką radością zainkasują od każdego z was co najmniej po 500 zł mandat. I zdefraudowane w wyniku przestępczych machinacji pieniądze znowu uzupełnią braki w budżecie.
Warto więc to przemyśleć, tak jak i zastanowić się czy warto w takich przestępczych manipulacjach dwóch starych pierdołów uczestniczyć. Ja tam zostaję w domu. Podobno Polak mądry po szkodzie, ale okazuje się że przed szkodą jak i po szkodzie jednakowo głupi. Nic się nie mówi ale cała Europa i cały świat się z nas śmieje. Co to za naród, który nie potrafi wybrać swojego prezydenta??? Daje się wodzić za nos dwóm starym Jarkom, z których jeden nawet nie ma Prawa Jazdy, ale usiłuje przewodzić całemu Narodowi. Żenada. Można kogoś lubić ,albo nie lubić, ale granie komuś na nosie wywołuje furię.
62 osoby zatrzymano tylko w Warszawie, za to tylko, że usiłowaly upomnieć się o obiecane przez prezydenta wirtualne pieniądze. Z tych nikt nic nie otrzymał, bo były tylko wirtualnymi obiecankami przedwyborczymi. Wybory, które nie wiadomo kiedy będą też nie będą korespondencyjne, pocztowe, ale…. „wirtualne”. Wybrany, albo i nie wybrany prezydent też będzie taki wirtualny.
Od tego w głowach się mąci. No chyba, że ma się w nich oswojonego kota jak jeden z Jarków.

Szubrawcy POlszewiccy z gajowym bigosem puścili 72 miliony na zbędne referendóm.i jest OK.POżyteczni idioci o tym nie wiedzą,bo to były tylko ich pieniądze.

REferendóóóóm,oczywiście REFERENDUM.POlszewia ZNA ORTOGRAFIĘ WYJCIE.

Dzisiaj podobno wśród rządzących nie ma odważnego do przyznania się kto wydał polecenie do drukowania kart do głosowania, wyrzucając w błoto conamniej kilka milionów. Karty podobno wydrukowały się same, a ten pan, który występował ostatnio w rożnych stacjach TV i opowiadał o wyborach, to nie był Pan Sasin , ale Jego sobowtór.