
„Szlachetna sztuka czytania każe pamiętać ponadto, że w lekturze nie ważna jest ilość lecz jakość. Nie liczy się liczba przerzuconych naprędce stron ale to, czy lektura pomaga nam lepiej rozumieć świat i mądrzej żyć.”
To fragment dyktanda, którego treść mieli do napisania osadzeni w jednostkach penitencjarnych w Polsce. Wśród nich był też ZK w Łowiczu. Była to II edycja Ogólnopolskiego Dyktanda dla Osadzonych organizowanego przez ZK w Czerwonym Borze. Do udziału w nim zgłosiło się 50 zakładów karnych i aresztów śledczych. Początkowo chęć napisania dyktanda w łowickiej jednostce wyraziło 9 osadzonych. Ostatecznie do pisania przystąpiło trzech z nich.
Prace więźniów zostały wysłane do ZK w Czerwonym Borze, gdzie egzaminatorzy z Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży, będący współorganizatorami dyktanda, sprawdzą i ocenią prace. - Treść dyktanda tylko pozornie wydawała się łatwa do napisania. Czytany tekst przez lektora, odtwarzany z płyty CD, trwał nico ponad 4 minuty. Dyktando było pełne kruczków i haczyków. Nie tylko ortograficznych ale także pisania wielką literą, nazw własnych, pisania łącznego i rozdzielnego, nie wspominając o interpunkcji – przyznał Robert Stepniewski, rzecznik prasowy ZK w Łowiczu.
Wyniki sprawdzianu będą znane do 15 listopada br. Na razie łowiccy uczestnicy dyktanda, za samą chęć wzięcia udziału w konkursie, uhonorowani zostali nagrodami regulaminowymi wynikającymi z Kodeksu karnego wykonawczego.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Karolku, jak poszło?;-)
[quote name="inka"]I tak płynie czas w więzieniu miło, słodko... .[/quote]Toi ile dostałaś lat , że ci tak słodko czas płynie pochwal się.
I tak płynie czas w więzieniu miło, słodko... .