
Niewielka, bo sześcioosobowa grupa dzieci wzięła dziś (12.08) udział w warsztatach Yoga&Xbox w ramach Turbowakacji.
Zajęcia dla najmłodszych poprowadził Michał Czerny, założyciel Planet ARTE – Akademii Rozwoju i Twórczej Edukacji. Dzisiejsze warsztaty miały zachęcić uczestników do kreatywnego wykorzystania ruchu polepszającego samoświadomość ciała. Czy to się udało?
Najmłodsi zaproszeni zostali do wspólnej zabawy ruchowej z elementami yogi, polegającej na czołganiu się, turlaniu czy pełzaniu. Nie zabrakło także zabaw, które wymagały kreatywności, koncentracji, skupienia uwagi i szybkości. Jak przyznał prowadzący, każde takie zajęcia dla dzieci muszą zostać zakończone nagrodą. W tym przypadku były to zabawy przed Kinectem Xbox.
Na zajęcia obowiązywały wejściówki. Niestety, tak w tym roku podobnie jak w latach ubiegłych rodzice pobierają je dla swoich pociech, które z nich nie korzystają. Pracownicy Łowickiego Ośrodka Kultury ponownie apelują o zwrot wejściówek, jeżeli wiadomo, że dziecko nie skorzysta z wejścia na dane wydarzenie. Z powodu braku zainteresowania nie odbyły się zaplanowane na dziś (12.08) muzealne zajęcia warsztatowe "Moja kolekcja" - poradnik początkującego zbieracza. Ostatnie w te wakacje odbędą się 23 i 26 sierpnia.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
[quote name="paciorek"]Widzę, że od najmłodszych pierze się dzieciom mózgi... yoga zaczerpnięta z obcej nam kultury, stojąca w sprzeczności z polską tradycją i wartościami. Póki co to niewinne pląsanie, ale wlrótce zmieni się w satanistyczną-wschodnią indoktrynację.[/quote]Musisz pamiętać, że to są też jednocześnie spotkania integracyjne dzieci.Ktoś to organizuje.Dorośli podobnie sąintegrowani....wycieczki autokarowe, rowerowe, wczasy etc.etc.
A co się stało, dzieje z "Klubem" Na Rampie na Kostce? Przy tak ogromnej, eksponowanej popularności czyzby splajtował? Jeżeli tak to to miejsce coś "pechowe" bo Catering też długo nie zabawił choć .....a, kto widzial to wie.
Widzę, że od najmłodszych pierze się dzieciom mózgi... yoga zaczerpnięta z obcej nam kultury, stojąca w sprzeczności z polską tradycją i wartościami. Póki co to niewinne pląsanie, ale wlrótce zmieni się w satanistyczną-wschodnią indoktrynację.