Zakończyły się Światowe Dni Młodzieży

Sobotnie, całonocne czuwanie na Campusie Misericordiae oraz niedzielna msza święta posłania pod przewodnictwem papieża Franciszka to ostatnie akcenty XXXI Światowych Dni Młodzieży. Zachęcamy do czytania ostatniej relacji z Krakowa.

Poranek przedostatniego dnia ŚDM (30 lipca) upłynął mieszkańcom Miasteczka Łowickiego głównie na pakowaniu plecaków na wieczorne czuwanie w podkrakowskich Brzegach. Po mszy świętej i szybkim obiedzie grupa z diecezji łowickiej wyruszyła w kierunku Campusu Misericordiae.

- Atmosfera była wyśmienita. Przed słowami papieża wysłuchaliśmy świadectw kilku młodych ludzi z różnych krajów świata - relacjonuje Edyta Kubiak, uczestniczka ŚDM z rejonu rawskiego. Jeden z młodych przyznał, że najbardziej poruszyły go słowa dziewczyny z Syrii, która prosiła o modlitwę w intencji swojego kraju. - To pokazuje, jak wielu młodych, wierzących ludzi jest zatroskanych o losy swojej ojczyzny. Sprawy pokoju w swoim państwie przedkładają nad osobiste, prywatne intencje.

Po wzruszających wyznaniach do młodzieży przemówił Ojciec Święty. W swoich słowach nawiązywał do wcześniej wysłuchanych świadectw.  - Jesteście żywym znakiem tego, co miłosierdzie chce dokonać - mówił papież Franciszek. Podkreślał też, jak niszczący jest materializm i konsumpcjonizm. Stwierdził, że wielu młodych ludzi zamienia się w "młodych emerytów" - ich życie opiera się na siedzeniu w domu, jest biedne. - Ojciec Święty nawołuje nas do postawy aktywnej, do czerpania z łask Boga - przypomina Kubiak.

Później nadszedł czas na koncert. Wielu artystów sprawiało, że czas spędzony na Campusie stał się jeszcze bardziej przyjemniejszy. - Po wspólnym uwielbieniu Pana bardzo łatwo było zasnąć pod gwiazdami - na karimatach ziemia już nie była taka twarda! Wczesnym rankiem obudziły nas śpiewy, do których za chwilę się dołączyliśmy - wspomina młoda mieszkanka Rawy Mazowieckiej. Jej zdaniem atmosfera była podobna do tej spotykanej na polach lednickich, tylko w o wiele większym gronie. 

W niedzielę o godzinie 10:00 w Brzegach rozpoczęła się msza święta pod przewodnictwem papieża Franciszka. Ojciec Święty w swojej homilii nawoływał do akceptacji siebie. Jak mówił, nie należy patrzeć na to, co mówi świat - największe jest to, kim się jest w oczach jedynego Boga. Papież ogłosił, że za 3 lata spotkamy się w Panamie! - Miejmy nadzieję, że zobaczymy się tam w jak największym gronie - kończy Edyta Kubiak.

Relacje z ŚDM ukazywały się na portalu lowicz24.eu dzięki współpracy z sekcją medialną Miasteczka Łowickiego. Szczególne podziękowania kierujemy do koordynatorki sekcji Magdaleny Gorożankin oraz dzielących się swoimi przeżyciami uczestniczek ŚDM, Lidii Majdy oraz Edyty Kubiak.

Foto: Michał Rogalski