
Ceny za wodę ponownie wzrosną. Tym razem chodzi o opłaty i koszty za odbiór wody dostarczanej przez wodociągi. Wyższe ceny są już wprowadzane w niektórych gminach. Wodociągi miejskie wnioskują do Wód Polskich o zmiany taryf. To właśnie Wody Polskie muszą udzielić zgody na nowe wyższe stawki za dostarczanie wody do naszych domów.
Od 1 kwietnia mieszkańcy Łowicza zapłacą więcej za dostarczaną do ich domów wodę oraz odbiór nieczystości płynnych. Zakładowi Usług Komunalnych udało się w końcu przekonać Spółkę Wody Polskie do zatwierdzenia nowych taryf.
Stawki opłat za wodę i ścieki, jakie będziemy płacić przez najbliższe 3 lata ustalają gminy i przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne. Propozycje nowych cen od samorządów wpływają do Wód Polskich, gdzie są wnikliwie analizowane. Wody Polskie, jako regulator ma za zadanie sprawdzić czy proponowane przez samorządy taryfy są racjonalne i rzeczywiście dotyczą kosztów dostarczania wody i odprowadzania ścieków. Okazuje się, że obecnie blisko większość samorządów chce podwyżek cen za wodę i ścieki, a dokładnie „urealnienia cen do panujących warunków”. Chodzi przede wszystkim o rosnącą inflację czy koszty związane z energią elektryczną.
Dyrektor Zakładu Janusz Michalak poinformował, że data wprowadzenia nowych taryf nie powinna ulec zmianie, choć decyzja o zatwierdzeniu stawek nie została jeszcze opublikowana przez Wody Polskie i w związku z tym jeszcze się nie uprawomocniła.
I tak:
Nowe taryfy za dostarczanie wody będą wyglądać następująco (kwoty brutto):
I grupa taryfowa, gospodarstwa domowe - wzrost z dotychczasowych 4,36 zł/m3 do 4,72 zł/m3
II, III i IV grupa taryfowa, przemysł oraz pozostali odbiorcy usług - wzrost z obecnych 4,43 zł/m3 do 4,80 zł/m3
Nowe taryfy za odprowadzanie ścieków (kwoty brutto):
I grupa taryfowa - gospodarstwa domowe - z dotychczasowych 5,45 zł/m3 do 5,94 zł/m3
I i II grupa taryfowa, przemysłowi odbiorcy usług (w i p) - wzrost z obecnych 11,55 zł/m3 do 12,68 zł/m3
IV grupa taryfowa, pozostali odbiorcy usług - z obecnych 7,12 zł/m3 do 8,07 zł/m3
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Po co cackac się z podwyżka, niech od razu podniosą o 1000% i po problemie. Zawsze znajdą głupie tłumaczenie.
ŁSM nic nie może. Może dużo tylko nie chce się. Ciąć koszty po swojej stronie.
A co ma LSM do podwyżki cen wody? Kieruj pretensje do burmistrza miasta.
Ktoś musi sfinansować łapówki i pensje nierobów.
ZUK podnosi ceny od 24.03.2023.
W styczniu podwyżka i teraz znów? To tak kwartalnie będą skakać z cenami?
Inflacja... mówi wam to coś? Ponad 18% (srednio) spadek wartości pieniądza... chcieliście socjalizm (pis) to macie.... mamy
Tylko w pracy, pracodawca nie podnosi wynagrodzenia bo jest inflacja tylko tnie. Jak najmniejszą premia lub wcale. Tylko goła wypłata.
PO by zbiło inflację do zera... a bezrobocie na 30%. W tym są dobrzy, byle nie było inflacji. Wolę więcej wydawać i mieć choć z czego, niż nie mieć za co kupić i żreć tynk ze ścian.
Za PO miałem lepiej... więcej mogłem kupić za tą samą kwotę. Głosowałem na PIS i mam za swoje. Kolejny raz już tego błędu nie popełnię!!!!
Uwielbiam argument z konkretną wartością wyciągniętą z 4 liter. Proszę obronić tezę o bezrobociu osiągającym 30%, tylko tak dla podpowiedzi, w naszym kraju od 1990 bezrobocie przekroczyło 20% za czasów rządów Milera. Później otwarcie granic unii poprawiło sytuację. W sumie to idąc tym tropem osiągnęlibyśmy 30% bezrobocia i nawet przy tak złej sytuacji gospodarczej nie część osób nie zdecydowała by się do pracy za granicami naszego kraju? I nie twierdzę, że to dobrze że ludzie emigrują za pracą za granicę tylko jedynie twierdzę, że Podana wartość 30% jest raczej ciężka do obrony i jest wartością wyssaną z palca a nie merytorycznym argumentem.
Wiesławie, a ja kiedyś za chleb płaciłem w tysiącach, więc teraz to taniocha jest....xDdd Dla tych mniej bystrych - to była ironia xDdd
XD poczekaj, pisiaki dłużej porządzą to znów zaczniesz za chleb płacić w tysiącach. SOCJALIZM = INFLACJA