
Zarząd osiedla Zatorze sprzeciwia się planom całkowitego zamknięcia przejazdu kolejowego w ul. Klickiego w okresie wakacji i wystosował pismo w tej sprawie do burmistrza Łowicza. Konieczność takiego rozwiązania zapowiedział rzecznik prasowy firmy Trakcja S.A.
17 maja informowaliśmy na naszym portalu o planach całkowitego zamknięcia dla ruchu pojazdów ul. Klickiego w związku z pracami w rejonie przejazdu kolejowego.
Jak przekazał nam rzecznik prasowy firmy Trakcja S.A. Maciej Grajewski, na przejeździe niedaleko dawnej paszarni została wykonana rozbiórka nawierzchni oraz kanalizacja deszczowa, co stanowi ok. 40 % zakresu robót w tym rejonie.
- Aby ukończyć prace w tym miejscu, konieczne będzie całkowite zamknięcie drogi - zapowiedział przedstawiciel wykonawcy.
Zarząd osiedla Zatorze jest zaniepokojony takimi planami i skierował pismo w tej sprawie do burmistrza Łowicza Krzysztofa Kalińskiego.
- Zamknięcie przejazdu kolejowego w ul. 3 Maja i ul. Warszawskiej przekierowało cały ruch samochodów z naszego osiedla i uczestników drogi krajowej nr 70 w kierunku centrum miasta na przejazd kolejowy w ul. Klickiego - zaznaczają w piśmie.
Jak wskazują autorzy pisma, w przypadku podjęcia takich decyzji nie wyobrażają sobie oni w godzinach porannych i popołudniowych skali paraliżu komunikacyjnego w wydostaniu się z ul. Nadbzurzańskiej do przejazdu kolejowego w ul. Chełmońskiego/Mostowej.
- W związku z powyższym mając na uwadze dobro mieszkańców zarząd osiedla Zatorze wyraża swoje stanowcze „nie” dla takich ograniczeń komunikacyjnych – czytamy w piśmie.
Obawy dla rady dzielnicy budzi również fakt, że mimo zapewnień inwestora, że prace remontowe torowiska i przejazdu kolejowego miały potrwać 3 miesiące, w rzeczywistości przeciągają się już ponad pół roku. Są przekonani, że termin zakończenia prac po raz kolejny nie zostanie dotrzymany.
- Niezrozumiałe jest dla nas to, że ze strony miasta Łowicza brak jest jakiegokolwiek nadzoru nad utrzymaniem terminowości prowadzonych prac na drogach publicznych przez firmę Trakcja S.A., ich ciągłego kontrolowania i motywowania do działań rychłego ich kompleksowego zakończenia, przy jednoczesnym całkowitym wyłączeniu przejazdu kolejowego w ul. 3 Maja i pozbawiania nas mieszkańców komunikacji z resztą miasta.
Zdaniem zarządu osiedla wykonana droga techniczna pozwoli na wprowadzenie etapowości prowadzenia prac i ewentualnych czasowych ograniczeń oraz umożliwienie kierowania ruchem po jednym pasie drogowym.
-Sięganie po tak drastyczne metody całkowitego zamknięcia drogi technicznej przy najmniejszym możliwym wysiłku ze strony inwestora jest w naszej ocenie nieracjonalnym rozwiązaniem - podnoszą autorzy pisma.
Dlatego też proszą o interwencje władz miasta oraz pisemne informowanie o wszelkich możliwościach uniknięcia zamknięcia ul. Klickiego.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wybaczcie Zatorzanie, że napiszę w ten sposób, ale może wreszcie warto by było zacząć myśleć - postęp jest zawsze podyktowany utrudnieniami. W budowie wiadukt, obwodnica w planach a Wam (przepraszam) wszystko nie pasuje...to przestaje być smaczne. Zamieszkaliście w części miasta, do której zawsze był utrudniony dojazd, więc wytrzymajcie aż przetną wstęgę.
Luzik rozumiem z tej części Łowicza, co to przez tory kolejowe przejeżdżać nie musi? Oczywiście, że nikt nas do zamieszkania na Zatorzu nie zmuszał, ale to nie znaczy, że całą dzielnicę można praktycznie całkowicie odciąć od reszty miasta (bo pozostawienie drogi przez przejazd w ciągu ulicy Chełmońskiego dla całego Zatorza i osób jadących od strony Skierniewic to lekka kpina). Na wszelkich wszelakich drogach prace prowadzi się z jak najmniejszą uciążliwością dla użytkowników i mieszkańców (nie wspominam o fakcie, ze nierzadko ekipy pracują w nocy na bardziej zatłoczonych drogach). Więc wydaje mi się, że prace etapami z częściowym zamykaniem jezdni są do zrobienia i wykonania. Trzeba tylko chcieć. Ps. pytanie, czy jakby zamknęli droge wyjazdową z Twojego osieda/ulicy to czy byłoby tak "luzacko"..
Luziku, problem dotyczy nie tylko Zatorza ale praktycznie całego Łowicza.
Nikt nie mówi, żeby postępu nie było. Jakby ci wszystkie dojazdy do domu czy mieszkania zablokowali to byś inaczej gadał.
Nie no zamykanie chce wyjeżdzać rowerem niemal natychmiast od tego jak wyjadą A nie czekać 4 godziny jak już żadnego auta niebędzie
Patrząc na zdjęcie do tego artykułu dochodzę do wniosku,że Łowicz rzeczywiście jest w ruinie.
Nareszcie ktoś się postawił Trakcji!!! Tu jest pole do działania dla naszych samorządowców, posłów i senatorów. Trakcja praktycznie od samego początku tylko pozoruje robotę. W dalszym ciągu niewiele się dzieje. Trakcja zawala robotę wszędzie gdzie tylko realizuje inwestycje. Warszawa Główna, Szczecin, Biała Podlaska, Terespol. Doszukuje się co raz to nowych trudności. Oczywiście nie zapominając dodać dyżurnej trudności czyli wirusa. Dlaczego nie wykonano prac na Klickiego zanim zamknięto przejazd na Warszawskiej ? Dlaczego dla usprawnienia prac nie wykorzystuje wykonanego uprzednio obejścia? Dlaczego zamknięto przejście na perony zanim nie wykonano tunelu na stacji?
Cytacik "Zamieszkaliście w części miasta, do której zawsze był utrudniony dojazd, więc wytrzymajcie aż przetną wstęgę " . Nie wiem ile masz lat i jak dobrze znasz Łowicz - ja pamiętam Zatorze jako spokojną dzielnice bez żadnych utrudnionych dojazdów ( jeszcze kilkanaście lat temu). Co do wiaduktu, jeśli budowa będzie postępowała ( chyba złe słowo) w takim tempie, wielu obecnych mieszkańców Łowicza tego nie doczeka. I jeszcze jedno - to nie mieszkańcy Zatorza sprowadzili sobie tiry pod okna, nikt też nie ustalał z nami ( nikt nawet nie informował) jak ma przebiegać zjazd a autostrady ( można o to zapytać byłego burmistrza Budałka). Teraz są rozmowy, konsultacje, przedstawia się różne warianty. Jeżeli coś tu "przestaje być smaczne" to ignorancja części mieszkańców na to, że przez Zatorze (czyli Łowicz) przejeżdża kilka tysięcy tirów dziennie - im to nie przeszkadza, bo mieszkają w innej dzielnicy. A to, że Łowicz jako ostatnie miasto z okolicznych ( Kutno, Skierniewice, Sochaczew, Żyrardów ) nie ma obwodnicy - dla nich żaden problem, to nie pod ich oknami...
Jasne, po kiego grzyba postęp i inwestycje infrastrukturalne? Najlepiej, gdyby ten grajdoł był wybrukowany "kocimi łbami", ruch tylko pieszy i furmanki, mieszkańcy w ludowych strojach i Koleją Warszawsko-Kaliską
No to się nazywa miasto, są ulice i jest ruch samochodowy. A teraz chce się obwodnicy by mieszkać jak na wsi. Coś komuś się pomyliło, albo przeprowadzka na wies albo buzia w kubeł. Teraz ruch samochodowy wywalić na wieś bo w mieście jest skansen. Parki, relaksik, ch.... ,muje, dzikie węże.
"...do Bydgoszczy będę jeździł, a do Łowicza nie przyjadę ..." to jest skandal, co tu się dzieje ... widać, że ostatnio najłatwiej z tego miasta wydostać się helikopterem pogotowia ratunkowego :-((
Logistyka inwestycji w Łowiczu leży!!! Ciekawe gdzie jest tak fatalnie w Polsce jak w Łowiczu.
Przecież teraz gdy ruch jest po okręgu można bez przeszkód odtworzyć drogę i tory na tym kawałku co mają finalnie przebiegać, a później bez przeszkód zlikwidować okrąg i pociągnąć resztę torów w stronę przedmieścia bez zamykania całkowicie ruchu, no może na kilka godzin jak trzeba będzie wciągnąć linie dla pociągów na słupy. Ale u nas to jak zwykle po najmniejszej lini oporu bo myślenie u wykonawców i w urzędzie miejskim jest czymś nieosiągalnym.
Bezmyślność i głupota ludzi którzy zarządzają inwestycjami w tym mieście są wielkie. Budowa prostego wiaduktu urasta do problemu budowy mostu przez Bałtyk. Położenie kilku torów i budowa przejścia podziemnego to też wyzwanie. Żenujące jest tempo robót które już dawno powinny być zakończone. Ale w tym mieście skansenie nikt za nic nie odpowiada. Na placu budowy wiaduktu i przebudowy torowiska przez rok praktycznie nic się nie działo a teraz gdy jest pogoda można podgonić robotę to po godzinie 16 na placu budowy robotnika nie znajdziesz. Tak to jest jak nic za nic nie odpowiada i boi się wyciągnąć konsekwencje od wykonawcy. Myślę że dobrze by było zacząć budowę nowego mostu przy Mostowce i tunelu który też jest w planach a miasto będzie jednym placem budowy przez najbliższe 10 lat.
Niech Rada miasta weźmie za dupę firmę Trakcja . Co to ku...wa za firma jest.Wszędzie pozaczynane , nic nie skończone do cholery. Przejazd przy paszarni rozpieprzony od pól roku, nic się niedzieje. Wygląda na to ,że do pipidówka przyjechała sobie firma ,która robi sobie remonty jak chce, gdzie chce , skończy kiedy chce itp. Gdzie jest Burmistrz i wszystkie mądrale z wyborów , gdzie jakiś nadzór nad tymi pracami i rozliczenie z nich. Nieskończone jedne prace =proste nie ma zgody na rozpoczęcie prac w innym miejscu i tyle. Jeden burdel w tym mieście , które powoli staje się wiochą zabitą dechami nie obrażając mieszkańców wsi. Czynsze i ceny za metr kw iście warszawkie. Kolesiostwo w urzędach , wszędobylski kler . Z przerażeniem jako mieszkaniec patrzę jak to miasto stacza się na dno.Z prawie 40 tys miasta tętniącego życiem , studentami , koncertami , knajpami zbliżamy się do do mieściny z 25 tys obywateli . Zero atrakcji , lokali na poziomie ,żeby można było miło wieczorem spędzić czas. Miasto po godz 21.00 zamiera. Rozmawiam z wieloma osobami i większość żałuje ,że tu zostało, brak peryspektyw dla młodych na porządną pracę. Reszta ludzi jakoś funkcjonuje lae tylko dzięki temu ,że znaleźli pracę w Wraszawie czy Łodzi i codziennie dojeżdżąją .Taka niestety jest smutna prawda, ale za chwilę Boże Ciało przyjechały zdezelowane karuzele, stragany z chińszczyzną i na chwilę się gawiedź czymś zajmie i tak się toczy życie , potem jakiś jarmark foodtrucki itd i można starać się o kolejną kadencję.
Podpisuje się obiema recami pod twoją opinią. Sam bym tego lepiej nie ujął
W krajach, gdzie "władze" nie mają wszystkich swoich wyborców a co za tym idzie ich pracodawców w d..., firmy, które mają opóźnienia prac wg ustalonych umów, płacą wielkie kary... W Łowiczu tylko się przedłuża termin oddania do użytku.
Piszecie komentarze ale co z tego ,czytają i dalej jest jak było .Sprawa którą tu zamierzam poruszyć to ulica Klickiego której jestem mieszkancem i wprowadzę firmę.Zdecydowano na skierowanie ruchu samochodowego na tę ulicę ale Urząd Miasta nie pomyślał by zlecić wykonanie oznaczonych przejść dla pieszych.Może dojść do wypadku .Trudno przejśc z jednej strony ulicy na drugą bardzo trudno wręcz niemożliwe dla osób starszych .Jest także problem włączenia się samochodem do ruchu na ulicy z posesji . . .
Rychu dobrze prawi! Też jestem mieszkańcem Ul.Klickiego i naprawdę czasem trzeba się wbijać na chama żeby wyjechać lub wjechać na posesje. Precz z komuną! Niech żyje wolna Polska !
Tak dla obwodnicy Łowicza!!
Tak, najlepiej zamknąć całkowicie Klickiego i od razu przeprowadzić kapitalny remont mostu na Bzurze na Warszawskiej. Będziemy fruwać do Ratusza by płacić podatki. Może tak po kolei. Oddać wiadukt a później Klickiego…
To miasto spało kiedyś i śpi nadal. Gdyby nie inwestycje ogólnokrajowe to nic by władze miasta, powiatu i gminy nie robiły oprócz zatrudniania rodziny i znajomych na stanowiska. Jeśli się spojrzy na Sochaczew czy Skierniewice to widać że wyprzedziły nas o kilkadziesiąt lat.
Burmistrz jest czwartą kadencję. Rzecz nie w tym, że go bronię, ale jestem ciekawa tych zatrudnionych przez Burmistrza po znajomości...
Loki, burmistrz Sochaczewa "z wykształcenia jest magistrem ekonomii ze specjalnością zarządzanie przedsiębiorstwem,..." i nie tylko to. Nasz burmistrz jest HISTORYKIEM więc masz odp. Dalej.wybierajmy do władz miasta ludzi którzy w spółkach sektora pryw. nawet kierowniczego stanowiska by nie zajęli. Burmistrz to taki odpowiednik członka zarządu średniej spółki.