Zarząd Powiatu z absolutorium za wykonanie ubiegłorocznego budżetu

Dwunastoma koalicyjnymi głosami za, przy ośmiu opozycyjnych przeciwnych oraz jednym wstrzymującym Rada Powiatu Łowickiego przyjęła absolutorium zarządu za wykonanie ubiegłorocznego budżetu.

Za przyjęciem planu finansowego za 2017 rok głosowało 12 radnych. Byli to Grzegorz Bogucki, Jacek Chudy, Krzysztof Figat, Krzysztof Górski, Irena Kolos, Zbigniew Kuczyński, Małgorzata Ogonowska, Stanisław Olęcki, Jarosław Papuga, Zofia Rogowska-Tylman, Michał Śliwiński oraz Jerzy Wolski.

Zaskoczeniem wydawał się głos oddany przez Zbigniewa Kuczyńskiego, który dotychczas działał w opozycji. Sam zainteresowany zapytany przez nas, czy popiera wykonanie ubiegłorocznego budżetu przyznał, że nie, zaś głos oddał omyłkowo.

Przeciwko przyjęciu budżetu byli Krzysztof Dąbrowski, Piotr Gołaszewski, Gabriel Jędrachowicz, Marek Jędrzejczyk, Marcin Kosiorek, Dariusz Kosmatka, Ryszard Malesa oraz Janusz Michalak. Od głosu wstrzymała się Iwona Grzegory-Gajda.

Po sprawozdaniu z wykonania planu finansowego za 2017 rok przez starostę (możecie je Państwo zobaczyć na nagraniu video) na mównicę wszedł Michał Śliwiński, przewodniczący klubu radnych Porozumienie Łowickie przyznając, że trzy najważniejsze zadania, które spoczywają na barkach powiatu to bezpieczeństwo, zdrowie i oświata.

W ocenie samorządowca zarząd wypełnił swoje zadanie w tych kwestiach bardzo dobrze. Śliwiński mówił, że łowicki szpital z roku na rok poprawia swoją bazę leczniczą i staje się placówką coraz bardziej przyjazną dla pacjentów. Poprzez remonty poprawia się bezpieczeństwo na drogach, zaś z roku na rok mamy więcej gimnazjalistów, którzy wybierają powiatowe szkoły niż uczniów, kończących je.

Odmienne zdanie miał radny Marcin Kosiorek, który żałował, że powiat zażegnał pomysł ściągania inwestorów. Wyraził zadowolenie, że obecny zarząd podjął się rozbudowy Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii w Kiernozi i remontu szpitala. Przyznał jednak, że na budowę MOS-u naciskali opozycyjni radni, zaś Zespół Opieki Zdrowotnej musiał zacząć być remontowany, bo to był warunek, żeby w ogóle mógł funkcjonować. - Obojętnie czy byłby starosta Figat, Nowak czy Kowalski to musiałby to robić – dodał.

Opozycyjny samorządowiec dopytywał także co takiego dzieje się w Centrum Kultury, Turystyki i Promocji Ziemi Łowickiej. - Myślę, że sprawa jest bardzo bulwersująca i dotyczy wydatków finansowych w roku 2017 i my, jako radni powinniśmy o tym wiedzieć – mówił Kosiorek przyznając, że wypowiedzi starosty są bardzo wymijające i nigdy jeszcze nie otrzymali konkretnej odpowiedzi.

- Nie ma co się dziwić, że nie popieramy pewnych rzeczy, nie ufamy, nie wierzymy, widzimy w tym drugie dno, a ta sytuacja z Centrum jak na talerzyku pokazuje, że takie drugie dno istnieje. Chcielibyśmy je poznać – mówił Marcin Kosiorek.

W odpowiedzi starosta przyznał, że w Centrum nie ma drugiego dna – jest protokół pokontrolny i każdy z nim może się zapoznać. Dodał, że remonty szpitala, owszem były konieczne i pewnie musiałby wykonywać je każdy starosta, kwestia jest jednak tego jak do tego by podszedł i jak rozwiązałby kwestię finansowania.

Janusz Michalak zauważył, że zadłużenie na koniec ubiegłego roku, wynoszące 17 proc. nie wydaje się duże. Samo zadłużenie w ocenie samorządowca niewiele mówi, ponieważ trzeba byłoby porównać, co za przyrost zadłużenia w trakcie roku udało się wykonać.

- Druga kwestia, na którą przy każdym absolutorium zwracam uwagę, to to, że nie możemy głosować za tym budżetem, bo jest to wasz budżet – nigdy nie jest nasz. Wy nie dajecie nam pracować na tym budżecie, więc dlaczego mamy głosować za jego wykonaniem – pytał Janusz Michalak.

Przyjęty pod koniec 2016 roku budżet był w trakcie kolejnego roku wielokrotnie zmieniany. Ostatecznie plan dochodów kształtował się na poziomie 76.128.106,55 zł i został wykonany w 98,6 proc. Wydatki zaplanowano w kwocie ponad 80 mln zł, z czego zrealizowano je w 93,5%. Wydatki majątkowe powiatu wyniosły w ubiegłym roku blisko 9,5 mln zł, co stanowiło 80 % wykonania. Dług powiatu na koniec 2017 osiągnął pułap blisko 13 mln zł. Z kolei deficyt (różnica między dochodami a wydatkami) wyniósł 470 tys. zł.

Budżet powiatu za 2017 rok został pozytywnie zaopiniowany przez Regionalną Izbę Obrachunkową oraz powiatową komisję rewizyjną.