
Policjanci z Posterunku w Nieborowie po krótkim pościgu zatrzymali 23-latka, który kradł paliwo na stacjach benzynowych. Mężczyzna po zatankowaniu nie płacił i uciekał. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W środę 5 lipca około godziny 14:00 do dyżurnego wpłynęła informacja o kradzieży na jednej ze stacji paliw na terenie gminy Łyszkowice.
- Ze zgłoszenia wynikało, iż kierujący Fordem zatankował paliwo i nie płacąc odjechał. Dyżurny na miejsce natychmiast skierował policjantów z Nieborowa, informuje nadkom. Urszula Szymczak.
Funkcjonariusze w pewnym momencie zauważyli Forda i po krótkim pościgu zatrzymali pojazd. Za kierownicą znajdował się 23-letni mieszkaniec Sochaczewa.
Mundurowi znaleźli w aucie bańki, w których znajdowało się około 200 litrów paliwa. Mężczyzna został zatrzymany.
Podjęte w sprawie czynności doprowadziły do ustalenia, że młody mężczyzna tego samego dnia ukradł paliwo na stacji benzynowej znajdującej się w rejonie autostrady A2.
Śledczy przedstawili mu dwa zarzuty kradzieży paliwa o łącznej wartości prawie 1600 złotych. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
foto KPP w Łowiczu
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie