ZM „Bzura” kontra marszałek województwa. Strony sporu o śmieci ujawniają nowe fakty (VIDEO)

26 stycznia w Łodzi odbyły się dwie konferencje prasowe poświęcone sprawie budowy zakładu zagospodarowania odpadów komunalnych w Piaskach Bankowych (gmina Bielawy). O czym mówiły strony śmieciowego konfliktu?

Zrzeszający obecnie 19 gmin Związek Międzygminny „Bzura” od 2009 roku dąży do budowy regionalnego zakładu zagospodarowania odpadów komunalnych w Piaskach Bankowych.

Pierwszą z konferencji zorganizowali politycy związani z Prawem i Sprawiedliwością. Członek zarządu województwa łódzkiego Andrzej Górczyński poinformował, że posiadana przez ZM „Bzura” decyzja środowiskowa w sprawie składowiska jest niezgodna z prawem, bowiem nie zostały spełnione wymogi naturalnej bariery geologicznej.

Jak stwierdził poseł PiS Paweł Rychlik, Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Łodzi wydała pozytywną opinię ponieważ były „wymuszenia i naciski ze strony czołowych polityków Platformy Obywatelskiej ziemi łódzkiej”.

Miał na myśli ówczesnego posła, a dziś senatora Artura Dunina z Koalicji Obywatelskiej oraz burmistrza Aleksandrowa Łódzkiego i zastępcę przewodniczącego zarządu ZM „Bzura” Jacka Lipińskiego.

Poseł Rychlik zaprezentował stenogram rozmów, z których wynika, że obaj mieli wywierać naciski na Kazimierza Pereka, regionalnego dyrektora ochrony środowiska w Łodzi.

Niedługo później odbyła się konferencja członków zarządu ZM „Bzura” i polityków związanych z Platformą Obywatelską, którzy przedstawili materiał nazwany „łódzkie taśmy PiS”.

- 28 stycznia 2020 r. podczas zgromadzenia ZM „Bzura” padły propozycje wymiany zarządu – stwierdził Ryszard Nowakowski podczas konferencji. Jak twierdzi, po zmianach we władzach związku, środki publiczne na budowę zakładu miałyby popłynąć szerokim strumieniem.

Z nagrania wynika, że uczestnikami tych rozmów mieli być m.in. wójt gminy Bielawy Sylwester Kubiński i wójt gminy Łyszkowice Adam Ruta. - Dokonanie zmian zarządu jest podstawą do, bym powiedział, podjęcia rozmów i dalszego procedowania w kierunku pozyskania środków finansowych - mówi na nagraniu Ruta.

Na taśmach jest też mowa o wycofaniu przez ZM „Bzura” pozwu przeciwko Skarbowi Państwa o wypłatę odszkodowania w wysokości 74 mln zł. Z wypowiedzi Kubińskiego wynika, że wniosek do sądu może zostać wycofany, kiedy „będą podpisane konkretne papiery (…) dające nam pewność, że inwestycja znajdzie finansowanie”.

Obie strony zapowiadają, że złożą stosowne zawiadomienia do prokuratury.

Materiał o „łódzkich taśmach prawdy” wyemitowały w sobotę (30 stycznia) Fakty TVN.