
Najpewniej w przyszłym tygodniu poznamy wykonawcę, który podejmie się zdjęcia eternitu z dachów chałup w mini skansenie przy Muzeum w Łowiczu.
Muzeum w Łowiczu jest w trakcie rozstrzygania zapytania ofertowego, które dotyczy wymiany poszycia dachowego na obiektach w mini skansenie. Najpewniej w przyszłym tygodniu dowiemy się, kto z dachów chałup zdejmie eternit i zstąpi go słomą. Kosztorys zadania opiewa na kwotę około 150 tys. zł, zostanie w całości sfinansowane przez Starostwo Powiatowe. Na ten moment trudno jednak powiedzieć, czy kwota jest wystarczająca. W ogłoszonym zapytaniu wpłynęła tylko jedna oferta i obecnie trwa jej analiza.
Zmiana poszycia dachowego ma na celu usunięcie szkodliwego azbestu, ale i przywrócenie chałupom dawnego wyglądu. Prace prowadzone będą na dwóch chałupach i dużym okólniku. Potrwają około trzech miesięcy. Końcowym ich elementem będzie odnowienie frontów obiektów. W tym czasie mini skansen będzie zamknięty dla zwiedzających.
Wiktor Bieniek, kierownik administracyjny Muzeum powiedział nam, że na czas prac chałupy zostaną opróżnione z mebli i narzędzi, które znajdują się w środku. - Prace będą prowadzone etapami, a wyniesienie wyposażenia ma na celu uniknięcie jego zniszczenia – przyznał.
Przypomnijmy, że oryginalna strzecha spłonęła w 1978 roku, po tym jak w pobliskim zakładzie, którego dziś już nie ma, wybuchł pożar. Po tym zdarzeniu dachy chałup pokryto popularnym wówczas eternitem. Od 20 lat w Polsce obowiązuje zakaz stosowania wyrobów zawierających azbest. Dziś ryzyko pożaru w mini skansenie zmniejszono do minimum. Obiekt jest pod stałą obserwacją, ponadto w jego pobliżu nie ma zakładów, które zagrażałyby jego bezpieczeństwu.
Fot. PolskaZwykła.pl
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dziwię się, że tyle lat pokazywano turystom i mieszkańcom te eternitowe dachy na muzealnych łowickich chatach. Dobrze, że wreszcie zniknie ten wstyd dla muzeum, miasta i konserwatora zabytków.