
Od poniedziałku, 25 maja w łowickim szpitalu zostają wznowione planowe zabiegi. Pacjenci, którzy zgłoszą się do placówki będą jednak poddawani testom na obecność koronawirusa.
"Na razie będzie to codziennie od 3 do 4 operacji" - powiedziała nam dyrektor łowickiej placówki Urszula Kapusta-Tymoshchuk.
"Lekarze będą robili plan działania na tydzień. Pacjenci, którzy będą przyjmowani na oddział najpierw będą przechodzili test na COVID-19 czyli będzie pobierany im wymaz. Po tym pacjent będzie musiał wrócić do domu i na zasadzie kwarantanny poczekać na wynik. O wyniku będzie poinformowany telefonicznie. Jeśli będzie on negatywny to pacjent wraca do szpitala. Będzie przyjęty na oddział i poddany planowanej operacji" - dodała.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
O ile nikt niczego do 25.05 nie przywlecze.
Tego nigdy nie wiadomo.
Kurdupel Ferdek Kiepski stoi na pierwszej linii obrony przed wirusem. Szpital miejski jest bezpieczny mając takiego obrońcę który nosa nie wystawia za drzwi swojego ciepłego i bezpiecznego gabinetu.